Mistrz wzmacnia pierwszoligowców

Z młodzieżowców Lecha Poznań wiosną pożytek mogą mieć Odra Opole i GKS Katowice.


W nieodległej przeszłości Odra miała duży pożytek z Jakuba Modera, a GieKSa – Kamila Jóźwiaka, Tymoteusza Puchacza czy Filipa Szymczaka. Nie dość, że zawodnicy ci pomagali wywiązać się z obowiązku gry młodzieżowcem, to dawali po prostu wartość sportową, a po czasie kluby mogły nawet zarabiać na ich zagranicznych transferach. Wystarczy wspomnieć, że dzięki tzw. mechanizmowi solidarnościowemu FIFA (solidarity payment) opolanie zyskali na sprzedaży Modera z Lecha do Brighton około 50 tysięcy euro, GieKSa też nie była stratna na odejściu Puchacza do Unionu Berlin. Tej zimy „Kolejorz” znów ulokuje młodzieżowców w dobrze sobie znanych pierwszoligowcach.

Opolanie pochwalili się już, że aż na 1,5 roku z obozu mistrza Polski wypożyczyli Maksymiliana Pingota. To 19-letni środkowy obrońca, który od stycznia 2022 był pełnoprawnym członkiem pierwszej drużyny „Kolejorza”. Minionej jesieni rozegrał 5 meczów w ekstraklasie, grał też w Pucharze Polski, Superpucharze Polski oraz meczach Ligi Konferencji Europy z Dinamem Batumi i Football 1991 Dudelange.

Zrozumiałe, że zimowe zbrojenia Odra zaczyna od defensywy. Jesienią straciła aż 35 goli, do czego przyczyniły się m.in. kontuzje Konrada Kostrzyckiego, Piotra Żemły czy Mateusza Kamińskiego. Odkąd do klubu trafił trener Adam Nocoń, stawiał na ustawienie z czwórką defensorów. Na lewej stronie wystawiał innego młodzieżowca, Maksymiliana Tkocza, który szkolił się w akademii Lecha w tym samym czasie, co Pingot.

GKS Katowice może z kolei wzmocnić Antoni Kozubal. 18-letni środkowy pomocnik w poprzednim sezonie rozegrał w Lechu 2 mecze w ekstraklasie, pół roku spędził też na wypożyczeniu w I-ligowych wtedy Polkowicach. Ostatniej jesieni 2-krotnie wystąpił w Lidze Konferencji, za sobą ma też 14 spotkań w II-ligowych rezerwach. Dla GieKSy sprowadzenie młodzieżowca było potrzebą chwili, gdy w grudniu nieoczekiwanie Zagłębie Lubin skorzystało z zapisów w umowie i skróciło wypożyczenie Daniela Dudzińskiego. Dudziński był jesienią jednym z dwóch najczęściej grających młodzieżowców GKS-u, obok Alana Bróda. Teraz może zastąpić go Kozubal.


Na zdjęciu: Antoni Kobubal (z prawej) ma już za sobą dwa mecze w ekstraklasie. Niebawem będzie wiadomo, czy wzmocni GieKSę.

Fot. Paweł Jaskółka/PressFocus