MKS Kluczbork. Premia na maseczki

Piłkarze MKS-u Kluczbork w rundzie wiosennej zdążyli rozegrać tylko jeden mecz, w którym pokonali na własnym boisku Ruch Zdzieszowice.

Za to zwycięstwo piłkarzom i sztabowi trenersko-medycznemu przysługiwała zwyczajowa premia. – Przed tygodniem zadzwonił do mnie prezes naszego klubu Waldemar Sosin i zasugerował, by te pieniądze przekazać na cel społeczny – powiedział trener III-ligowca, Jan Furlepa.

– Spodobał mi się ten pomysł i obiecałem, że porozmawiam o tym ze swoimi najbliższymi pracownikami. Przekonanie wszystkich zawodników do tego przedsięwzięcia prezes Sosin powierzył kapitanowi drużyny, Pawłowi Gierakowi.

Załatwianie wszystkich formalności trwało kilka dni, ale pod koniec ubiegłego tygodnia klub z Kluczborka poinformował, że w ramach środków z tak zwanego „postojowego” piłkarze nabyli tysiąc maseczek ochronnych, które w piątek trafiły do Urzędu Miasta w Kluczborku. – To była inicjatywa, która wyszła bezpośrednio od drużyny i jest godna pochwały – powiedział na stronie oficjalnej MKS-u Kluczbork prezes Waldemar Sosin.

– Jestem dumny z postawy chłopaków. Obowiązek zakrywania części twarzy już obowiązuje i to świetnie, że zespół tak szybko zareagował, a MKS może dołożyć w ten sposób swoją skromną cegiełkę do walki z pandemią.

Czytaj jeszcze: Bez nerwowych ruchów

Pod kierownictwem szefowej sekretariatu Barbary Nauman sprzęt zapakowali – fizjoterapeuta Dariusz Baran i „drużynowy szef marketingu” – Bartosz Szepeta. Pakunki odebrali burmistrz Kluczborka Jarosław Kielar oraz jego zastępca, Jerzy Kamiński. – Nasze maseczki będą oczywiście rozdawane za darmo – powiedział Bartosz Szepeta.

– Chciałbym wszystkich zachęcić, w imieniu swoim i całej drużyny, do stosowania się do wytycznych odnośnie ich zakładania w miejscach publicznych i nie tylko tam. W ten sposób chronimy siebie nawzajem. Tylko tak działając wszystko może wkrótce wrócić do normy.

Wspólnie z zarządem podjęliśmy decyzję, że przekażemy swoje premie meczowe na zakup maseczek dla mieszkańców Kluczborka – powiedział kapitan zespołu, Paweł Gierak. – Właśnie od nich dostajemy wsparcie na każdym meczu, więc teraz jest doskonała okazja i bardzo chcemy im się odwdzięczyć.

Piękny gest piłkarzy III-ligowca z Kluczborka może być drogowskazem dla innych zespołów, nie tylko z trzeciej ligi.

Fot. Jacek Nałęcz/mkskluczbork.pl