MŚ w Eugene. Młociarze w złoto-srebrnym kolorze!

Jeżeli 5. raz z rzędu zdobywa się złoty medal to już  można mówić patencie – tak właśnie jest w przypadku Pawła Fajdka.


Podczas mistrzostw świata niepodzielnie rządzi od 2013 r. i wcale nie zamierza rezygnować w kolejnych laurów. Fajdek wygrał w Eugene wynikiem 81,98, zaś na drugim miejscu znalazł się mistrz olimpijski z Tokio Wojciech Nowicki. Sympatyczny młociarz z Białegostoku osiągnął 81,03 i zerwał tradycją 3. brązowych krążków i zdobył srebro. Na najniższym stopniu stanął Norweg Elvind Hendriksen z rezultatem 80,87.

Fajdek zacząl konkurs niemrawo, bo przecież wynik 74,71 był daleki nie tylko od jego oczekiwań. W kolejnej próbie był zdecydowanie lepszy – 80,59, ale – jak się później – to nie był jego kres możliwości. Z kolei Nowicki zaczął od 77,40, ale w 2. kolejnych próbach przekroczył granicę 80 metrów (80,07 i 81,03).

Na chwilę liderem był został Norweg Hendrikson , bo w 2. serii uzyskał 80,87. Fajdek pokazał klasę, bo 3 próbie uzyskał 81,98 i znokautował rywali. Nowicki, Hendrikson, Francuz Quentin Bigot – 80,24 i Węgier Bence Halasz – 80,15 starali się, by zdetronizować Fajdka. Skończyło się tylko na próbach, bo Fajdek wykazał się niezwykła odpornością psychiczną i potrafił zapanować nad emocjami. Konkurs stał na wysokim poziomie, bo przecież aż 5. przekroczyło granicę 80 metrów.

Młociarze nie zawiedli i teraz czekamy na kolejne medale, a kandydatów jeszcze mamy kilku.    


Eliminacje biało-czerwonych
  • Z wielkimi  nadziejami przyjechał do Eugene rekordzista kraju na wysokich plotkach Damian Czykier i w biegu eliminacyjnym nie zawiódł. W swojej serii był 2. z czasem 13,37 sek. i awansował do półfinału. Ten rezultat był 8. w kwalifikacjach, zaś najszybciej pobiegł Amerykanin Grant Holloway – 13,14. Ambicje płotkarza z Podlasia jednak sięgają znacznie wyżej i liczy na finał.
  • Debiutantka 22-letnia Kinga Królik, młodzieżowa wicemistrzyni Europy z Tallina’ 2021 nie zdołała awansować do finału bieg na 3 km z przeszkodami. Początkowo biegła w środku stawki, ale potem nie wytrzymała szybkiego tempa i ostatecznie zajęła 13. miejsce w swojej serii z czasem 9.44,74, czyli nieco ponad 8 sek. gorzej od rekordu życiowego. Najszybszą zawodniczką eliminacji była Kenijka reprezentująca Kazachstan Norah Jeruto – 9.01,54.

Fot. Rafał Oleksiewicz/ Pressfocus