Mocne uderzenie Piasta
Lepszego początku w turnieju III fazy grupowej Ligi Mistrzów nie można sobie było wymarzyć. Na inaugurację turnieju rozgrywanego w Palma de Mallorca Piast Gliwice pokonał mistrza Chorwacji, MNK Novo Vrijem Makarska.
– Jesteśmy zmotywowani, ale nie przyjechaliśmy tu, żeby się tylko pokazać. Chcemy zdobywać punkty. Jeśli dobrze wejdziemy w mecz i spełnimy wszystkie założenia, to na pewno będzie to mecz do wygrania – deklarował w klubowych mediach [Marek Bugański], zawodnik mistrzów Polski, dodając przy tym, że rywale prezentują podobny poziom.
Początek nie był najlepszy, bo po 3 minutach gliwiczanom przyszło odrabiać straty. Ich determinacja i zaanagażowanie zostały nagrodzone, a w głównej roli wystąpił Vinicius Lazaretti. 24-letni Brazylijczyk najpierw doprowadził do remisu, a w drodze do szatni zapewnił swej drużynie prowadzenie. Druga połowa zaczęła się znakomicie, bo dość szybko na listę strzelców wpisał się kolejny Brazylijczyk w barwach Piasta, Breno Bertoline. Pierwszym trafieniem uspokoił poczynania kolegów, a drugim postawił pieczęć na zasłużonej wygranej.
W czwartek gliwiczanie zmierzą się z faworytem grupy B (zwycięzcy czterech awansują do Final Four LM), Palmą Futsal.
Piast Gliwice – MNK Novo Vrijem Makarska 4:1 (2:1)
Bramki: Lazzaretti 9, 19, Bertoline 22, 40 – Kazazić 3.
PIAST: Cypun, Widuch – Bruno Graca, Bugański, Pegacha, Fiderszek, Janiszewski, Mrowiec, Śmiałkowski, Bertoline, Lazzaretii, Teixeira, Cadini, Szadurski. Trener Orlando DUARTE.
Fot. Marcin Bulanda / PressFocus
