MŚ w Obestdorfie. Fruwająca Therese Johaug

Świetnie znana polskim kibicom z racji wieloletniej rywalizacji z Justyną Kowalczyk, Therese Johaug znokautowała rywalki w na 10 km techniką dowolną.


Norweżka wprost przefrunęła nad trasą i drugą na mecie, Szwedkę Ebbę Andersson, pokonała o niemal minutę! Obroniła tym samym tytuł z Seefeld w tej konkurencji, którą wygrała po raz trzeci w karierze, bo najlepsza była też w 2013 roku w Val di Fiemme. Johaug zdobyła swoje drugie złoto w Oberstdorfie, bo wcześniej triumfowała w biegu łączonym.

To jej 17. medal MŚ, a 12. złoty w karierze, i w klasyfikacji wszech czasów lepsze od niej są jedynie Rosjanka Jelena Wialbe i inna Norweżka, Marit Bjoergen. Rozczarowujące czwarte miejsce zajęła Amerykanka Jessica Diggins, która zapewniła sobie już triumf w klasyfikacji generalnej PŚ.

W biegu na 10 km wystartowały dwie Polki, ale o ich występie nie można powiedzieć nic dobrego. Izabela Marcisz niespełna miesiąc temu w fińskim Vuokatti została w tej konkurencji mistrzynią świata do lat 23, ale w rywalizacji z seniorkami została brutalnie zweryfikowana. Zajęła dopiero 56. miejsce z potężną stratą do najlepszych, ale chyba bardziej bolesne było to, że Polka przegrała nawet z urodzoną we Włoszech reprezentantką… Tajlandii. Karolina Kukuczka z Istebnej, debiutantka na seniorskich mistrzostwach świata, zajęła lokatę w połowie szóstej dziesiątki. Przed naszymi biegaczkami jeszcze mnóstwo pracy.

W środę o medale na 15 km techniką dowolną rywalizować będą panowie.


Bieg na 10 km tech. dow. K
1. Therese Johaug (Norwegia) 23:09,8, 2. Frida Karlsson (Szwecja) +54,2, 3. Ebba Andersson (Szwecja) +1:06,9, 4. Jessica Diggins (USA) +1:12,0 5. Tatiana Sorina (Narciarska Federacja Rosyjska) +1:13,8, 6. Charlotte Kalla (Szwecja) +1:16,3, 56. Izabela Marcisz +4:22,4, 65. Karolina Kukuczka +5:30,6.


Fot. PressFocus