Na tafli serce i… pluszaki

Na lodowisku im. Braci Nikodemowiczów szykuje się impreza charytatywna dla 10-letniego bytomianina, Kuby Goniwiechy.


Od czasów Adama i Ewy, czyli od… zawsze, wiemy, że świat, w którym przyszło nam żyć, nie jest rajem, jednak najmocniej uświadamiamy to sobie, gdy nieszczęście dotyka dzieci. Mimo wszystko świat staje się lepszy, gdy potrzebujący uzyskują pomoc, a pomagający radość.

Określenie choroba Niemanna-Picka może nie brzmi jeszcze złowieszczo, ale gdy dowiadujemy się, że to dziecięcy Alzheimer, brakuje słów. Cierpiący na to Jakub Goniwiecha był wraz z rodzicami, Anitą i Dawidem, w centrum wydarzeń na niezmiennie imponującym bytomskim lodowisku podczas konferencji prasowej zapowiadającej mecz Hokejowej Reprezentacji Artystów Polskich z drużyną TVN24, który rozpocznie się w sobotę, 24 września, o godz. 17.00. Oprócz rodziny Goniwiechów (była także młodsza siostra Kuby w świetnej formie) przy stole prezydialnym zasiedli: satyryk Jacek Łapot, niegdyś kabaret Długi, a teraz Kałamasz (oparty na aktorach Rancza okupujących słynną ławeczkę), prezes HRAP, Mariusz Gabrek, i Paweł Kobyliński, prezes HH Poland, jednego ze sponsorów meczu (drugim jest Koksownia Bytom), a całość spajał prezydent Bytomia, Mariusz Wołosz, niegdyś bokser Szombierek, później prezes hokejowej Polonii i wiceprezes PZHL, cały czas w dobrej, nie tylko sportowej, formie.

Dowiedzieliśmy się, że powołanie na ten mecz dostał sam Mariusz Czerkawski, a zagrają z nim wokalistka Ewelina Lisowska, także aktorka Julia Wróblewska, oprócz Jacka Łapota równie dowcipny Rafał Bryndal i grupowo rozweselający Młodzi Panowie, a po drugiej stronie prezenter Robert Kantereit oraz dziennikarze Arleta Zalewska, Tomasz Olbratowski i Darek Maciborek. Zagrają także prezydent Wołosz oraz generał Roman Polko, zdegradowany do stopnia kapitana… drużyny.

Choroba Niemanna-Picka jest niestety nieuleczalna, a Kuba potrzebuje rehabilitacji i dostępnego w Polsce leku, który może zatrzymać postęp choroby, ale nie jest refundowany. Koszt miesięcznego leczenia to około 12 tysięcy złotych. Wojciech Greczkowicz, prezes Fundacji Petralana, której podopiecznym jest Kuba Goniwiecha, wierzy, iż mecz przyniesie istotna kwotę dla kuracji 10-latka oraz podniesie świadomość społeczną istnienia tej okrutnej choroby, a wspomniany wcześniej prezes Kobyliński prosi o przyniesienie na mecz pluszowych zabawek, które w odpowiednim momencie spadną na taflę, a potem trafią do Fundacji Centrum Polsko-Ukraińskie, oczywiście dla dzieci.

Bilety-cegiełki w cenie 30 zł można kupić na portalu kupbilet.pl.

Prezes Gabrek już w części mniej oficjalnej usłyszał propozycję powołania do HARP-u… Jaromira Jagra, który mieszka teraz dużo bliżej niż kiedyś w NHL-owskiej odległej części naszego niełatwego świata. Najlepszym pośrednikiem w tej misji byłby niewątpliwie Super-Mario Czerkawski…

(jab)


Na zdjęciu od lewej: Jacek Łapot, Mariusz Gabrek, prezydent Mariusz Wołosz, rodzina Goniwiechów i Paweł Kobyliński.
Fot. Archiwum Urzędu Miejskiego w Bytomiu/Hubert Klimek