„Najlepsza obrona ligi” rozmontowana

Mecz na szczycie tabeli ekstraklasy zakończył się pewnym zwycięstwem Legii Warszawa.


Pogoń Szczecin wyszła na murawę w Warszawie jakby przestraszona. Świadczyły o tym dwie bardzo niepewne interwencję Dantego Stipicy na początku spotkania, które były przedsmakiem tego, co wydarzy się w pierwszej połowie. Już po 4 minutach gry bramkę zdobył Filip Mladenović. Chwilę później dwukrotnie do siatki trafił Tomasz Pekhart, w tym raz z rzutu karnego. Obrona Pogoni, do tej pory uważana za jedną z najlepszych w lidze, wyglądała jak grupa amatorów. Błędy popełniali właściwie wszyscy z bloku defensywnego, ale najbardziej rzucała się w oczy słaba dyspozycja Luisa Maty. Portugalczyk szybko, bo już po 24 minutach został zdjęty z boiska. Lecz niewiele to zmieniło, bo do przerwy piłkarze ze stolicy zdążyli jeszcze raz zadać cios gościom, a bramkę głową zdobył Mateusz Wieteska.

Pogoń dała radę odpowiedzieć jednym golem „do szatni”, którego autorem był Adam Frączczak. Później, w drugiej połowie, piłkarze ze Szczecina starali się o kolejnego gola. Ich zaangażowanie było widoczne przede wszystkim w pierwszych chwilach po powrocie na murawę, ale ciężko było im dotrzeć pod bramkę Legii. Walka toczyła się głównie w środkowej strefie boiska i piłkarze obu zespołów nie dawali nadziei na zdobycie kolejnych bramek. W końcu w 82 minucie błąd popełnił Artem Szabanow, który sfaulował piłkarza Pogoni w polu karnym. Z 11. metra pewnie uderzył rezerwowy, Kamil Drygas, jednak kolejny gol nic nie zmienił w końcowym rozrachunku. Zaliczka z pierwszej połowy wystarczyła Legii na spokojne zwycięstwo u siebie.


Legia Warszawa – Pogoń Szczecin 4:2 (4:1)

1:0 – Mladenović, 4 min (asysta Juranović), 2:0 – Pekhart, 10 min (asysta Juranović), 3:0 – Pekhart, 14 min (z karnego), 4:0 – Wieteska, 29 min (asysta Martins), 4:1 – Frączczak, 45+1 min, 4:2 – Drygas, 83 min (z karnego).

LEGIA: Boruc – Jędrzejczyk Wieteska, Szabanow – Juranović, Slisz, Martins, Mladenović – Kapustka (74. Gwilia), Pekhart (87. Kostorz), Luquinhas (79. Lopes). Trener Czesław MICHNIEWICZ.

POGOŃ: Stipica – Bartkowski, Zech, Triantafyllopoulos (63. Malec), Mata (24. Kozłowski) – Dąbrowski (63. Drygas) – Kowalczyk, Smoliński (63. Benedyczak), Gorgon, Kucharczyk – Frączczak (74. Fornalczyk). Trener Kosta RUNJAIĆ.

Sędziował Szymon Marciniak (Płock). Żółte kartki: Wieteska, Szabanow, Martins – Triantafyllopoulos, Dąbrowski, Kozłowski, Drygas.


Fot. Adam Starszyński/Pressfocus