Nawotka na aucie. Może stracić początek sezonu

– Wygląda na to, że Tomek straci cały okres przygotowawczy i początek rozgrywek – mówi dyrektor sportowy Zagłębia, Robert Stanek. – Nie zakładaliśmy pozyskania prawego obrońcy w letnim okienku transferowym. Niewykluczone jednak, że w tej sytuacji zmienimy nieco plany. Decyzja zapadnie w ciągu kilku dni, kiedy poznamy dokładna diagnozę i prognozowany okres powrotu do zdrowia Nawotki.

Przypomnijmy, że jeszcze w takcie rozgrywek sosnowiczanie rozwiązali kontrakt z innym prawym defensorem – Robertem Sulewskim. Nawotka był pewniakiem na tej pozycji. Przy Kresowej liczono, że po powrocie warszawian z obozu w Warce (wyruszają tam dzisiaj) 21-latek dostanie pozwolenie na dołączenie do ekipy Zagłębia, którego barw w minionym sezonie bronił na wypożyczeniu.

Gdyby rozgrywki o mistrzostwo Polski zaczynały się lada moment o miejsce na prawej obronie rywalizowaliby Nuno Malheiro i Konrad Wrzesiński. Jeśli jednak uraz Nawotki okaże się rzeczywiście poważniejszy, niż pierwotnie sądzono, do zespołu Dariusza Dudka prawdopodobnie dołączy piłkarz z doświadczeniem w tym sektorze boiska. Pierwszy trening sosnowiczan już w środę.