Nice 1. liga żużlowa. Będzie ciekawie!

Ostatnią był łódzki Orzeł, który jednak w zaległym meczu uległ ROW-owi w Rybniku. Na niedzielny mecz przybył komplet publiczności, co świadczy o rybnickiej tęsknocie za wielkim ściganiem.

ROW nie miał słabych punktów. Wśród łodzian tylko Tobiasz Musielak nie poddawał się, ale to goście wyszli na prowadzenie, a po pierwszej serii było 12:12. Od tego momentu rybniczanie tylko zwiększali przewagę. Ich bohaterem był junior Robert Chmiel.

Żużel. Nadzieje na awans ciągle są

Wcześniej jednak, w biegu juniorów doszło do kolizji Piotra Pióry i Przemysława Giery, ale szczęście w nieszczęściu, że tylko trochę się potłukli. W powtórce najlepszy był wspomniany Chmiel. 21-latek znakomicie wychodził spod taśmy i dobrze radził sobie też na trasie. W pewnym momencie poderwał nawet widzów, którzy oklaskiwali go na stojąco.

ROW pokonując zdecydowanie jednego z głównych kandydatów do awansu, sam potwierdził, że ma taki sam cel, a pierwszy ich mecz sezonu, 40:50 w Gnieźnie, był tylko wypadkiem przy pracy.

 

ROW RYBNIK – ORZEŁ ŁÓDŹ 53:37

ROW: Troy Batchelor 11+1 (1, 3, 1*, 3, 3), Kacper Woryna 1+2 (1*, 3, 2*, 3, 2), Linus Sundstroem 10+1 (1, 3, 2, 3, 1*), Robert Chmiel 8 (3, 2, 3), Mateusz Szczepaniak 7+2 (3, 2*, 1*, 1, 0), Siergiej Łogaczow 5+1 (0, 1, 2, 2*), Przemysław Giera 1 (1, 0, 0).

ORZEŁ: Tobiasz Musielak 15 (3, 2, 3, 2, 2, 3), Rafał Okoniewski 6+1 (2, 2, 0, 1, 1*), Hans Andersen 5+1 (2*, 1, 0, 2, 0), Kai Huckenbeck 4+1 (0, 1*, 3, 0), Rohan Tungate 4 (3, 0, 1, 0, -), Kamil Kiełbasa 2 (2, 0, 0), Piotr Pióro 1+1 (w, 0, 1*).

Sędziował Michał Sasień. Widzów 10500.

1. Ostrovia 3 4 +22

2. Unia 3 4 2 +8

3. Lokomotiv 2 2 +11

4. Start 3 2 -21

5. ROW 2 2 +6

6. Wybrzeże 3 2 -14

7. Orzeł 2 2 -12

Następna kolejka w niedzielę, 28 kwietnia: ROW Rybnik – Unia Tarnów, Orzeł Łódź – Start Gniezno, Ostrovia – Lokomotiv.

ZACHĘCAMY DO NABYWANIA ELEKTRONICZNYCH WYDAŃ CYFROWYCH

e-wydania „SPORTU” znajdziesz TUTAJ