Nie ma mocnych na Piasta

W meczu z Cracovią o wszystkim zdecydowała 10 minuta. W niegroźnej sytuacji na środku boiska Marcin Budziński brutalnie sfaulował Patryka Dziczka. Pomocnik „Pasów” najpierw zobaczył za faul żółty kartonik, ale po skorzystaniu z VAR sędzia Paweł Raczkowski zmienił zdanie i odesłał piłkarza zespołu z Krakowa do szatni.

Grający w osłabieniu goście szybko stracili bramki. Najpierw swojego pierwszego gola w ekstraklasie zdobył Hiszpan Jorge Felix, który wykorzystał dobre podanie Michala Papadopulosa. Potem bramkę zdobył sam Czech. Papadopulos uprzedził pilnującego go Michała Helika i strzałem głową pod poprzeczkę zaliczył trafienie numer 2 w tym sezonie. Do przerwy gospodarze mogli prowadzić jeszcze wyżej. Jedenastki nie wykorzystał jednak Tom Hateley.

Po przerwie na boisku, i poza nim, dalej było ciekawie. W 62 minucie arbiter na trybuny odesłał Michała Probierza. Za co szkoleniowiec Cracovii został usunięty z ławki rezerwowych? Za to, że próbował wydrzeć piłkę z rąk Urosza Koruna…

Ostatecznie Piast wygrał 3:1. W drugiej połowie do siatki trafiali jeszcze Hateley i najlepszy w zespole gości Javi Hernandez.

 

Piast Gliwice – Cracovia 3:1 (2:0)

1:0 – Felix, 15 min, 2:0 – Papadopulos, 25 min, 3:0 – Hateley, 66 min, 3:1 – Hernandez

Piast: Plach – Pietrowski (C), J. Czerwiński, Korun, Kirkeskov – Hateley, Dziczek – Jagiełło (61. Badia), Valencia (81. Mateusz Mak), Félix – Papadopulos

Cracovia: Gostomski – Râpă, Helik, Dytiatjew, Ferraresso – Siplak (79. Datković), Budziński, Dimun, Hernandez, Wdowiak (71. Serderov) – Zenjov (58. Strózik)

Żółte kartki: 45+3. J. Czerwiński, 62. Korun, 81. Kirkeskov – 17. Dimun, 45+3. Dytiatjew, 82. Datković. Czerwona:   12. Budziński (CRA)

Sędziował Paweł Raczkowski (Warszawa)

 

Czy wiesz, że…

Kapitan z Pomorza
Pod nieobecność kontuzjowanego Jakuba Szmatuły i siedzącego na ławce rezerwowych Gerarda Badii, opaskę kapitańską podczas wczorajszego meczu z „Pasami” nosił Marcin Pietrowski. Pochodzący z Gdańska piłkarz występuje w gliwickim klubie od 2015 roku. W Piaście wystąpił dotąd w 104 ekstraklasowych spotkaniach.

Doping mistrza
Znamienity gość pojawił się na meczu w Gliwicach. Chodzi o pierwszego polskiego mistrza olimpijskiego w szermierce Egona Franke. Pochodzący z Gliwic florecista triumfował w igrzyskach w 1964 roku w Tokio w turnieju indywidualnym. Na tej samej Olimpiadzie zdobył też srebro z drużyną. 82-letni Egon Franke od lat mieszka we Włoszech. Wczorajsze spotkanie obserwował w towarzystwie małżonki pani Elżbiety.

Vuković na trybunach
Jednym z uważnych obserwatorów meczu na stadionie przy ulicy Okrzei był też Aleksandar Vuković. Asystent trenera Legii przypatrywał się z uwagą grze krakowian, z którym mistrz Polski zmierzy się w niedzielę 2 września na wyjeździe.

LICZBA

5
KOLEJNYCH meczów Cracovia nie wygrała przy Okrzei. Po raz ostatni „Pasom” udało się wygrać w Gliwicach w czerwcu 2015 roku. Jedenastka z Krakowa zwyciężyła wtedy 3:0 po trafieniach Bartosza Kapustki, Erika Jendriszka i Dariusza Zjawińskiego.

(KRIS)