Niemoc Legii Warszawa trwa, co wykorzystała Stal Mielec

Po raz szósty z rzędu Legia Warszawa zakończyła ligowe starcie jako drużyna przegrana.


Choć Legia od początku spotkania miała znaczną przewagę w posiadaniu piłki, to mecz ożywił się dopiero pod koniec pierwszej połowy. Na prowadzenie wyszli warszawianie po golu Mateusza Wieteski. Wtedy przebudziła się Stal Mielec. Podopieczni Adama Majewskiego jeszcze przed przerwą zdobyli dwie bramki i wyszli na prowadzenie.

W drugiej połowie spotkanie wyglądało dość podobnie. Legia była w ciągłym ataku, ale nie mogła doprowadzić do remisu. Kilka razy bardzo dobrze interweniował Rafał Strączek, ratując swój zespół. Mimo bycia zepchniętymi do defensywy, piłkarze z Mielca byli w stanie jeszcze powiększyć swoją przewagę. Po rzucie rożnym gola zdobył Mateusz Żyro, czym pogrzebał szanse warszawskiego zespołu na choćby punkt.


Legia Warszawa – Stal Mielec 1:3 (1:2)

1:0 – Wieteska, 42 min (asysta Josue), 1:1 – Sitek, 43 min (asysta Piasecki), 1:2 – Piasecki, 45+1 min (asysta Sitek), 1:3 – Żyro, 81 min (głową, asysta Getinger).

LEGIA: Miszta – Ribeiro (61. Johansson), Wieteska, Jędrzejczyk, Mladenović – Martins (61. Muci), Slisz, Josue (74. Kastrati) – Emreli (74. Skibicki), Pekhart, Luquinhas. Trener Marek GOŁĘBIEWSKI. Rezerwowi: Tobiasz, Rose, Charatin, Celhaka, Lopes.

STAL: Strączek – Żyro, De Amo, Matras, Flis, Getinger – Mak (64. Wrzesiński), Kort (69. Kościelny), Tomasiewicz (86. Czorbadżijski), Sitek (85. Kłos) – Piasecki. Trener Adam MAJEWSKI. Rezerwowi: Primel, Granlund, Urbańczyk, Hinokio, Szczutowski.

Sędziował Piotr Lasyk (Bytom). Żółte kartki: Ribeiro (20. faul), Emreli (39. faul), Jędrzejczyk (44. faul), Mladenović (78. faul) – Flis (41. faul), Czorbadżijski (90+1. faul).

Piłkarz meczu – Fabian PIASECKI