Niezbędne retusze w kadrze

Kolejni zawodnicy, z różnych względów, nie wystąpią w turnieju na Wyspach Brytyjskich.


Stało niepisaną tradycją, że turnieje Euro Ice Hockey Challenge rozgrywane w lutym, tuż przed play offami wzbudzają kontrowersje i trenerzy oraz działacze klubowi wcale nie są ich zwolennikami. Przed krótkim zgrupowaniem w Warszawie i wyjazdem do Coventry w kadrze trenera Roberta Kalabera doszło kolejnych zmian. Biało-czerwoni w Coventry zagrają z gospodarzami, Rumunią oraz Japonią i to będzie jeden z ostatnich sprawdzianów formy przed kwietniowo- majowymi mistrzostwami świata Dywizji A1 w Nottingham

Grono nieobecnych

Trener Robert Kalaber już z góry założył, że w turnieju nie wystąpi kilku „etstatowych” reprezentatntów: John Murray, Bartosz Fraszko, Grzegorz Pasiut, Kamil Wałęga i Patryk Wronka. Im szkoleniowiec „zafundował” wolne, by jak najlepiej przygotowali do ostatniej części sezonu. Nominacji nie otrzymał Aron Chmielewski, który ma również w lidze czeskiej przerwę i zamiast na zgrupowanie udaje się z rodziną kilkudniowy wypoczynek. Napastnik Ocelarzi Trzyniec twierdzi, że nie ma kontaktu z trenerem. Natomiast słowacki szkoleniowiec w tej sprawie taktownie milczy i przekonuje, że przed mistrzostwami świata przyjdzie czas na powołania dla najlepszych.

Po raz drugi w tym sezonie nie otrzymał nominacji Mateusz Bryk, obrońca JKG GKS-u Jastrzębie, do niedawna „etatowy” reprezentant kraju Bryk popadł w niełaskę trenera, który twierdzi, że jego podopieczny znajduje się formie dalekiej od optymalnej. Natomiast sam zainteresowany jest zupełnie innego zdania i stąd między zainteresowanymi powstała „kość niezgody”. Czy dojdzie do ugody obu zwaśnionych stron? Oby, bo przecież leży to w interesie reprezentacji, a przecież trener Kalaber ciągle powtarza, że ma problem z defensorami.

Dodatkowe powołania

Paweł Zygmunt, występujący w Vervie Litwinów, przez kilka tygodni zmagał się z kontuzją nogi i poprosił o zwolenienie z tego zgrupowania. W jego ślady poszli Damian Tyczyński (HC Martin) i Filip Komorski (GKS Tychy). Ten pierwszy miał problemy z barkiem, zaś drugi, narzeka na bóle mięśniowe i chciałby nie tylko odpocząć i jak najlepiej przygotować się do czekających go play offów. Ich miejsce zajęli: Sebastian Brynkus (Comarch Cracovia), Jakub Bukowski (GKS Tychy) oraz Lukasz Krzemień (TAURON Re-Plast Unia Oświęcim). Wszyscy trzej mieli już okazję występować w reprezentacji, a Bukowski grał w poprzednich w MŚ.

– Zdaję sobie sprawę, że takie zmiany niemal w ostatniej chwili są nieuniknione, bo przecież musimy uwzględnić różne przypadki losowe – podkreśla słowacki selekcjoner. – Mamy okazję do sprawdzenia kolejnych zawodników oraz wkomponowanie ich w naszą strukturę gry. Cieszę się, że chęć powrotu do kadry zadeklarował Radosław Galant, który w klubie odgrywa ważną rolę, a i swego czasu również w reprezentacji. To jeszcze nie jest generalny sprawdzian przed mistrzostwami świata, ale to będą wartościowe spotkania z silnymi rywalami.

Brytyjczycy opuścili elitę, ale na własnym terenie chcą do niej powrócić. Z Rumunami od kilku sezonów mamy na „pieńku” i też grają w tunrieju mistrzowskim. Natomiast z Japonią toczyliśmy twardy bój o awans do Dywizji 1A w w Tychach. Na pewno te potyczki nie będą należały do łatwych, ale ich potrzebujemy. Oczywiście, że chcemy wygrywać każde z nich.

Wczoraj kadrowicze spotkali się na zbiórce w Katowicach-Janowie i po śniadaniu wyruszyli na krótkie zgrupowanie do Warszawy. W czwartek wylot na Wyspy, przez trzy dni mecze i w poniedziałek powrót do kraju.

Kadra biało-czerwonych
Bramkarze: Maciej Miarka (GKS Katowice), David Zabolotny (Comarch Cracovia);

Obrońcy: Kamil Górny, Marcin Horzelski, Jewgienij Kamieniew, Arkadiusz Kostek (wszyscy JKH GKS Jastrzębie), Oskar Jaśkiewicz (GKS Tychy), Maciej Kruczek i Patryk Wajda (obaj GKS Katowice), Michał Naróg (Zagłębie Sosnowiec), Kamil Paszek (TAURON Re-Plast Unia Oświęcim);

Napastnicy: Sebastian Brynkus, Alan Łyszczarczyk i Mateusz Michalski (wszyscy Comarch Cracovia), Jakub Bukowski, Radosław Galant, Bartłomiej Jeziorski i Filip Starzyński (wszyscy GKS Tychy), Krystian Dziubiński i Łukasz Krzemień (obaj Unia Oświęcim), Patryk Krężołek (GKS Katowice), Krzysztof Maciaś (HC Witkowice U’20), Dominik Paś, Maciej Urbanowicz (obaj JKH GKS).


Na zdjęciu: Jakub Bukowski otrzymał dodatkową nominację do kadry i ma okazję ponownie zaprezentować się w reprezentacji, choć sezon, jak do tej pory, nie jest do końca udany.

Fot. Łukasz Sobala/PressFocus