O godzinie 19.20. Z „Poldim” na Lecha? Po 69 latach!

Jak zwykle na naszych Czytelników czeka bogaty serwis informacyjny z wielu dyscyplin sportowych. Materiały informacyjne, komentarze, opinie, aktualne wydarzenia.


O godzinie 19.20…
Fot. Marcin Bulanda/PressFocus

W piątek o symbolicznej godzinie 19.20 chorzowski Ruch po 2-letniej przerwie zamelduje się na szczeblu centralnym, podejmując Pogoń Siedlce. Dwa sezony rywalizacji na poziomie makroregionalnym to dla kibiców tak utytułowanego klubu jak Ruch wystarczająco długi czas, aby zatęsknić za czymś innym. Choć II liga z pewnością nie jest dla nich szczytem marzeń, to od dziś znów będą mogli czuć szybsze bicie serca, mierząc się z drużynami z całego kraju. Trudno dziś tak naprawdę wyrokować, na co będzie stać chorzowian w II lidze. Więcej w „Sporcie”


Z „Poldim” na Lecha?
Fot. Marcin Bulanda/PressFocus

Choć trener zabrzan Jan Urban nie zdradza, to wiele wskazuje na to, że w piątkowym meczu z „Kolejorzem” kibice zobaczą już w akcji Lukasa Podolskiego. Przypomnijmy, do Szczecina mistrza świata z 2014 roku nie pojechał. Wszystko przez to, żeby jeszcze lepiej przygotować się do ligi. Czas jednak goni, a po tym co „górnicy” pokazali w starciu z Pogonią, to każda pomoc się przyda, a co dopiero od gracza takiego formatu jak „Poldi”. Z drugiej strony trzeba też pamiętać o tym, że to w dużej mierze to dla niego na Stadionie im. Ernesta Pohla będzie w piątek kilkanaście tysięcy fanów. Więcej w „Sporcie”


Po 69 latach
Fot. Krzysztof Porębski/PressFocus

Niektórzy widzą nas w gronie spadkowiczów, ale nikt też nie widział nas rok temu w gronie tych, którzy awansują – mówi Artur Szymczyk, prezes Skry Częstochowa, która dzisiejszego wieczoru w Kielcach inauguruje sezon I ligi. Wcale nie tak dawno, bo 14 lat temu, Skra przygotowywała się do rozgrywek klasy A, w której rywalizowała z takimi zespołami jak Częstochówka Parkitka, Junior Szarlejka czy Olimpia Huta Stara. Dzisiejszego wieczoru w Kielcach zainauguruje swój pierwszy po 69 latach sezon na zapleczu ekstraklasy. Ktoś może powiedzieć, że pod wieloma względami nie pasuje do I ligi, ale mały prywatny klub zaczyna kolejną piękną przygodę. Więcej w „Sporcie”


Jeszcze w piątkowym wydaniu „Sportu”:
  • Tomasza Jodłowca zabrakło w kadrze na inaugurację sezonu. Były reprezentant Polski nie zagra również w Mielcu. 36-letni pomocnik zmaga się z urazem pleców
  • O co gra tyski zespół w tym sezonie nie trzeba nikogo pytać, bo cel drużyny która w minionych rozgrywkach otarła się o awans jest jednoznaczny. Pozostaje jednak kwestia indywidualnych planów
  • Trener Miedzi Legnica Wojciech Łobodziński zapewnia, że jego drużyna będzie chciała narzucić swój styl gry Odrze Opole
  • Carol Gattaz, środkowa reprezentacji Brazylii i 2-krotna wicemistrzyni świata 2006 i 2010, nawet w najśmielszych marzeniach nie przypuszczała, że 40. urodziny spędzi na boisku podczas igrzysk olimpijskich
  • Znów w finale. Radosław Kawęcki powalczy o medal na 200 m stylem grzbietowym. Jakub Majerski pobił rekord Polski na 100 m „motylkiem”
  • Siatkówka mężczyzn na igrzyskach. W grach zespołowych nadszedł czas rozwiązywania zagadek końcowych układów tabel grup eliminacyjnych
  • W Tokio to będą zawody niespodzianek. Rozmowa z profesorem Januszem Iskrą (AWF Katowice), trenerem m.in. mistrza Europy (1998) na 400 metrów przez płotki Pawła Januszewskiego

Foto główne: Marcin Bulanda/PressFocus