Od Lecha do Lecha

Większą przebudowę przeszedł „Kolejorz”, który chce pokazać nową jakość. Trener Dariusz Żuraw z szacunkiem mówił o Piaście, ale bardziej skupia się na swoim zespole.

– Drużyna trenera Fornalika jest bardzo solidnym i dobrze zorganizowanym zespołem. W ich stylu gry niewiele zmieniło się w porównaniu do tego co grali wcześniej. Oczywiście są drobne korekty kadrowe. Jest to zespół dobrze zorganizowany, szybko wracający po stracie do średniego lub niskiego pressingu. Mają swoje atuty z przodu w postaci Valencii i Parzyszka, jednak na pewno jest to zespół, z którym można powalczyć i dwa ostatnie spotkania pokazały, że na ich boisku można wygrać – mówi szkoleniowiec Lecha.

Lech Poznań buduje swój mur

– Nie wiem jak wynik Piasta w eliminacjach Ligi Mistrzów przełoży się na nasz mecz i tak naprawdę nie jest to mój problem. My musimy się skupić na tym co my chcemy grać. Mamy plan na ten mecz, ale jeszcze są pewne znaki zapytania odnośnie personaliów To będzie czwarty mecz Piasta w przeciągu dziesięciu dni. Mają za sobą mecze o stawkę, a my ich nie mamy. Z drugiej strony na pewno będą mieli to troszeczkę w nogach, bo niektórzy zawodnicy rozegrali pełne trzy spotkania.

Musimy patrzeć na siebie, ale równocześnie niewiadomą jest dla nas skład w jakim gospodarze wyjdą na to starcie – dodaje Żuraw, który podobnie jak jego zespół chce zrewanżować się gliwiczanom za porażki z poprzedniego sezonu. W obu ekipach doskonale zdają sobie sprawę, że dobre otwarcie może pozwolić udanie wejść w sezon. Tak było z Piastem rok temu, gdy trzy zwycięstwa z rzędu rozpoczęły marsz śląskiej drużyny po mistrzostwo Polski. Dlatego sobotni mecz (20.00) zapowiada się niezwykle ciekawie.

Murapol, najlepsze miejsca na świecie I Kampania z Ambasadorem Andrzejem Bargielem

ZACHĘCAMY DO NABYWANIA ELEKTRONICZNYCH WYDAŃ CYFROWYCH

e-wydania „SPORTU” znajdziesz TUTAJ