Odlot Skowronka

Czas Artura Skowronka w Zagłębiu dobiegł końca.


Stało się to, o czym na łamach „Sportu” dywagowaliśmy od pewnego czasu. Klub z Sosnowca rozstał się z dotychczasowym szkoleniowcem. Artur Skowronek w rundzie wiosennej nie poprowadzi już Zagłębia w rozgrywkach ligowych.

Dobre wejście to mało

Czarne chmury nad byłym już trenerem zbierały się od pewnego czasu. Po niezłym początku – latem Zagłębie przez moment było nawet na szczycie tabeli na zapleczu ekstraklasy – wróciły koszmary z poprzednich sezonów. Sosnowiczanie tracili punkty, gra także była daleka od ideału. Jesienią zespół trenera Skowronka zaliczył zaledwie jedną wyjazdową wygraną. W trzeciej kolejce pokonał Odrę Opole. Potem na boiskach rywali były już tylko remisy i porażki. W trzech spotkaniach Zagłębie w heroiczny sposób ratowały punkty w doliczonym czasie gry. Walka przesłoniła w tych przypadkach realną ocenę zespołu, który na „papierze” ponownie wyglądał bardzo dobrze, ale nijak nie przekładało się to na postawę zespołu.

Na nic zdało się przed sezonem przejście z systemu gry z wahadłowymi na klasyczną „czwórkę” w defensywie. Jakby tego było mało w końcówce rundy trener Skowronek postanowił odsunąć od zespołu najlepszego strzelca, Szymona Sobczaka, którego kilkadziesiąt godzin później do składu przywrócił były już prezes Łukasz Girek. Część drużyny podobno popierała decyzję trenera Skowronka. Craz głośniej mówiło się o konflikcie w szatni. Ostatecznie Skowronek podzielił los wspomnianego prezesa Girka, z tą różnicą, że były prezes nadal będzie pracował w klubie, a były trener Zagłębia może teraz spokojnie oczekiwać na kolejne oferty.

Dudek na horyzoncie?

Skowronek pracował w Sosnowcu od września 2021. Po 9. kolejce poprzedniego sezonu zastąpił Kazimierza Moskala. Zaczął od efektownego 6:0 z Ruchem Zdzieszowice w Pucharze Polski. Ostatecznie ubiegły sezon zespół zakończył na 15 miejscu w tabeli do końca drżąc o ligowy byt. W bieżącym sezonie były już trener zostawia sosnowiczan na 12 miejscu w tabeli z dorobkiem 22 punktów w 18 meczach. W sumie Artur Skowronek poprowadził Zagłębie w 43 meczach ligowych. Odniósł z zespołem 12 zwycięstw, 16 remisów oraz zaliczył 15 porażek. Zostanie zapamiętany na Stadionie Ludowym jako szkoleniowiec, który po meczach, niezależnie od wyniku, niemal zawsze wspominał o pozytywnej energii…

– Trenerze. Dziękujemy i życzymy powodzenia w dalszej karierze – można przeczytać na klubowej stronie Zagłębia. Kibiców nurtowało kto za Skowronka. Choć na giełdzie nazwisk padały takie kandydatury jak Artur Derbin, Tomasz Łuczywek, a ostatnio także Jakub Dziółka, mający za sobą grę w Zagłębiu trener Skry Częstochowa, to ostatecznie na Ludowy wraca Dariusz Dudek. Wcześniej wspomnianego prezesa Girka zastąpił Arkadiusz Aleksander. Nie od dziś mówiło się, że w przyszłości na pewno dojdzie do sytuacji, że za Zagłębiem będzie stał duet Aleksander – Dudek. Panowie doskonale znają się tak z boiska. To zresztą Dudek był jednym z tych, który polecał Aleksandra do pracy w Sosnowcu. Teraz nadszedł ich czas pracy w Sosnowcu…


Na zdjęciu: Artur Skowronek pożegnał się z Zagłębiem Sosnowiec.
Fot. Krzysztof Porębski/Pressfocus