Odra Opole. Dzień dobrej wiadomości

Dziś przed południem uroczyście podpisana zostanie umowa na budowę nowego stadionu w Opolu. Postawi go firma Mirbud, na co ma 3 lata.


To kolejna ważna data w najnowszej historii opolskiego futbolu. Dziś przed południem w Parku Naukowo-Technologicznym w Opolu uroczyście podpisana zostanie umowa na budowę nowego stadionu w Opolu. Jej stronami będzie Zakład Komunalny, czyli miejska spółka przeprowadzająca tę inwestycję, a także firma Mirbud ze Skierniewic, czyli wyłoniony w przetargu generalny wykonawca. Stadion netto kosztować ma niecałe 160 milionów złotych, pomieścić ponad 11,5 tys. widzów, Mirbud ma zbudować go w maksymalnie 3 lata.

Budują w Łodzi i Płocku

To kolejny krok w tej ważnej dla miasta inwestycji, będącej jedną z obietnic wyborczych prezydenta Arkadiusza Wiśniewskiego. W styczniu 2018 klamka zapadła: ruszył konkurs architektoniczny i uznano, że trzeba budować go w nowej lokalizacji, na obrzeżach miasta przy ul. Północnej, a nie dotychczasowej w centrum przy Oleskiej 51. Procedury projektowe przedłużały się, potem działania wyhamowała pandemia, ale niespełna rok temu, w grudniu, już po świętach, miasto zrobiło kibicom sylwestrową niespodziankę, ogłaszając przetarg na generalnego wykonawcę. Jak to zwykle bywa, kilkukrotnie przesuwano termin otwarcia kopert, co wreszcie uczyniono w lipcu br. Najkorzystniejszą ofertą złożył Mirbud – 208,7 mln zł brutto, o ponad 28 mln przekraczając założony przez miasto budżet. Mirbud to doświadczony wykonawca. Kończy właśnie obiekty w Płocku czy Łodzi. Ze skierniewicką firmą dobre doświadczenia mają też opolanie, bo niedawno postawiła halę, Opolski Park Sportu, za 37 mln zł.

Potrzebny jak tlen

Zgodę na zwiększenie budżetu na stadion musiała wyrazić opolska rada miasta i taką też uchwałę podjęła z końcem września. Dziś wreszcie umowa z Mirbudem zostanie podpisana. W Wieloletniej Prognozy Finansowej miasta na lata 2022-24 zapisano łącznie na objęcie udziałów w Zakładzie Komunalnym 159,6 mln zł, by sfinansować prace, bo taki będzie koszt netto. Na nadchodzący rok zapisano 39,8 mln zł, na 2023 – 63,8 mln zł, zaś na 2024 – 15,9 mln zł.

Odra stadionu potrzebuje jak tlenu, bo ten przy Oleskiej przestał już spełniać nawet I-ligowe wymogi, nie mówiąc o czymś więcej. Nie ma systemu podgrzewanej murawy, dlatego od tego sezonu w okresie zimowym (1 listopada – 31 marca) niebiesko-czerwoni nie mogą tam rozgrywać meczów. Komisja ds. Licencji Klubowych zrobiła wyjątek, wyrażając zgodę na spotkanie z ŁKS-em, ale jednocześnie ukarała klub 5 tysiącami złotych kary. Podopieczni Piotra Plewni jesień kończyli wyjazdową serią, zagrali m.in. w roli gospodarza w… Bielsku-Białej, a do siebie wrócą dopiero w połowie kwietnia. Tak będzie do 2025 roku, bo w Opolu słusznie uznali, że nie będą już inwestować kilku milionów złotych w stary obiekt, skoro budują nowy. A na Oleskiej docelowo stanie aquapark. Już na 2022 rok w budżecie miasta zapisano na ten cel 2,7 mln zł.


Na zdjęciu: Infrastruktura w Opolu jest przestarzała, dlatego budowa nowego stadionu to jedyne wyjście, by Odra mogła się rozwijać.

Fot. Rafał Rusek/PressFocus