Odra Opole. Rozwijają skrzydła

Nie tylko chorzowianie chcą pozyskania Łukasza Janoszki. Nad takim ruchem zastanawia się też Odra. I-ligowiec nie narzeka na skrzydłach na nadmiar bogactwa. Co prawda dysponuje doświadczonym Krzysztofem Janusem, niedawno przedłużono o pół roku wypożyczenie Dawida Błanika z Pogoni Szczecin, ale już wypożyczony z Rakowa młodzieżowiec Franciszek Wróblewski jesienią grał niewiele, a Tomas Mikinicz i Bartłomiej Wdowik często byli wycofywani do obrony. Janoszka, jako uniwersalny zawodnik, byłby w stanie zabezpieczyć jeden z boków pomocy. Pozostaje pytanie, czy u 32-latka, który w ubiegłym roku rozegrał w Stali Mielec 28 meczów i strzelił 8 goli, przeważy sentyment (Ruch), czy chęć gry na wyższym poziomie (Odra). „Ecik” chce osiąść w Chorzowie i znaleźć klub na Śląsku. Opole, jako historyczna stolica Górnego Śląska, teoretycznie ten warunek spełnia.

Pozostając w kwestii skrzydłowych, od wczoraj z Odrą trenuje też Jarosław Czernysz, 20-latek z Polonii Bytom, o czym piszemy też na str. 10. Decyzja o jego przyszłości ma zapaść do końca tygodnia, czyli momentu wyjazdu na obóz do Grodziska Wielkopolskiego, ale wiadomo, że opolanie są dużo bardziej zdecydowani na Czernysza niż GKS Katowice, w którego szeregach był testowany w ubiegłym tygodniu.

Bardzo możliwe, że kibice w Opolu będą też świadkami kolejnego bramkarskiego powrotu na Oleską. Przed dwoma ostatnimi meczami jesienią ściągnięto z Zagłębia Lubin Mateusza Kuchtę. Teraz praktycznie kwestią dni jest zakontraktowanie Tobiasza Weinzettela. „Kuchcik” i „Tobi” rywalizowali o miejsce między słupkami bramki Odry w sezonie 2017/18. Potem ten pierwszy trafił do Zagłębia Lubin, ten drugi jeszcze pół roku funkcjonował w Opolu, ale ówczesny trener Mariusz Rumak zrezygnował z jego usług. Weinzettel – z Odrą awansował do drugiej i pierwszej ligi – przez 1,5 roku jechał rollercoasterem. Dość nieoczekiwanie, wskutek kontuzji Michała Buchalika, zatrudniła go ekstraklasowa Wisła Kraków. Rozstał się z nią latem 2019 – w elicie nie zadebiutował – by wylądować w… piątej lidze niemieckiej. 23-letni bramkarz jesienią grał w 1.FC Bocholt, w ostatnich dniach rozwiązał umowę.

Na zdjęciu: Tobiasz Weinzettel, bramkarz bardzo lubiany przez opolskich kibiców, wkrótce może znów występować przy Oleskiej.