Odra Opole. Trzeba coś zmienić

Do niedzielnego meczu w Tychach drużyna Odry przystąpi najpewniej ze zmianą w bramce. Mateusz Kuchta miał wskoczyć między słupki już w środę, ale spotkanie z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza zostało przełożone wskutek złego stanu murawy.

Bez pretensji

– Kacper Rosa bronił naprawdę bardzo solidnie, ale ostatnio traciliśmy sporą liczbę goli. Jeśli wyniki byłyby dobre, nikt nie szukałby zmian na siłę, ale w porównaniu z pierwszą częścią sezonu punktujemy gorzej. Nikt nie może mieć zatem pretensji, że nie ma go w wyjściowej jedenastce albo na ławce – powiedział Dietmar Brehmer, trener Odry, gdy w środę pytaliśmy go o powody roszady między słupkami.

Jeśli Kuchta zagra w Tychach, będzie to dla niego drugi w sezonie występ – i zarazem pierwszy po kontuzji, której nabawił się na inaugurację ligowej rundy z ŁKS-em (28 sierpnia). Naderwał wtedy mięsień czworogłowy. Rosa godnie go zastąpił, Odra wygrywała i nie traciła bramek, ale ostatnio w defensywie spisuje się słabiej. Poprzednio czyste konto zachowała blisko 2 miesiące temu w Kielcach, w 6 następnych meczach straciła 11 bramek.

Co z Piechem?

Pod znakiem zapytania stoi z kolei dyspozycyjność Kacpra Tabisia. Podstawowy prawy obrońca we wtorek na treningu doznał kontuzji. Z Bruk-Betem zastąpić miał go Mateusz Wypych. Brak Tabisia to zarazem brak młodzieżowca, dlatego na lewą obronę – w miejsce dobrze spisującego się ostatnio Łukasza Winiarczyka – wrócić miał Konrad Matuszewski. – „Winiar” w innym układzie były brany pod uwagę do gry. Rozmawiałem z nim przed środowym meczem, musiał tę sytuację zaakceptować i przyjął to godnie – przyznał Brehmer.

W Tychach zagra najpewniej za to Arkadiusz Piech. Bez niego, a także leczącego uraz ręki Dawida Czaplińskiego, opolanie są zmuszeni kombinować w ataku. Jako dziewiątka grał już nominalny środkowy pomocnik Dawid Kort, z Bruk-Betem miał w tej roli wystąpić Mateusz Gancarczyk. Być może w Tychach takie manewry nie będą potrzebne, bo Piech będzie w stanie zagrać od 1 minuty.

Już testują

Dodajmy, że dziś IV-ligowe rezerwy Odry zmierzą się w sparingu z Piastem II Gliwice. W składzie wystąpić mają dwaj młodzi zawodnicy kandydujący do gry przy Oleskiej: 18-letni napastnik Robert Woźniak z Rozwoju Katowice oraz 19-letni pomocnik Marcel Vasil z ROW-u 1964 Rybnik.

W przyszłym tygodniu testy przy Oleskiej rozpocznie Adam Żak z Polonii Bytom, najlepszy snajper III grupy III ligi. Dla opolan będzie to intensywny tydzień – zmierzą się z Widzewem oraz odrobią zaległości z Niecieczą. Wszystko wskazuje na to, że w meczu z Bruk-Betem przez wzgląd na warunki atmosferyczne nastąpi zmiana gospodarza i podopiecznych Dietmara Brehmera czekać będzie wycieczka pod Tarnów.


Na zdjęciu: Mateusz Kuchta, jak się przewiduje, wraca do bramki opolan.

Fot. Krzysztof Dzierżawa/PressFocus