Odra Wodzisław. Tercet „zaklepany”

Odra Wodzisław Śląski nie rzucała słów na wiatr mówiąc, że zakontraktowanie nowych zawodników jest tylko kwestią czasu.


Nasza informacja sprzed kilku dni, że nowym nabytkiem Odry Wodzisław Śląski będzie niespełna 34-letni napastnik Marcin Ośliźlok sprawdziła się co do joty. W piątek, 13 stycznia (nomen-omen) klub z Cisowej wydał komunikat z informacją, że doświadczony i bramkostrzelny napastnik przeszedł do III-ligowca z Unii Racibórz na zasadzie transferu definitywnego i podpisał z „Dumą Wodzisławia” kontrakt obowiązujący do 30 czerwca 2024 roku.

Drugim snajperem, który będzie w rundzie wiosennej zakładał koszulkę Odry, jest niespełna 22-letni Mateusz Popczyk, który tego samego dnia co Ośliźlok został wypożyczony do końca sezonu z Zagłębia Sosnowiec. Popczyk to król strzelców poprzedniego sezonu w rozgrywkach ligi okręgowej (35 goli). W bieżących rozgrywkach na poziomie IV ligi bramkostrzelny napastnik rozegrał 13 spotkań (1035 minut), zdobywając w nich 13 goli. Żeby nie było niedomówień – w angażu Popczyka nie maczał palców były dyrektor sportowy Odry, Damian Wróbel.

W sobotę Odra Wodzisław Śląski sfinalizowała wypożyczenie z Ruchu Chorzów 19-letniego pomocnika, Maksymiliana Rogułę. Wychowanek „Niebieskich” w rundzie jesiennej obecnego sezonu wystąpił w jednym spotkaniu Fortuna 1 Ligi (19 minut w meczu ze Skrą Częstochowa). Na tych trzech nazwiskach nie kończą się transferowe plany trzecioligowca z Wodzisławia Śląskiego, ale na razie klub nie podaje żadnych konkretów dotyczących sprawdzanych zawodników.

Nam udało się ustalić nazwiska kilku graczy, którzy trenują z zespołem trenera Piotra Haudera. To jednak wcale nie oznacza, że zostaną zakontraktowani przez Odrę. Od środy trenuje w Wodzisławiu 18-letni pomocnik II-ligowego GKS-u Jastrzębie, Miłosz Misala. Jesienią furory nie zrobił, bo zagrał tylko w trzech meczach eWinner 2. Ligi – z Zagłębiem II Lubin i Śląskiem II Wrocław oraz z Olimpią Elbląg. Wiele się nie nagrał, bo przebywał na boisku w sumie… 14 minut.
Z Odrą trenuje (trenował?) 21-letni bramkarz Mateusz Maciejowski. Mierzący 197 centymetrów golkiper urodził się w Dąbrowie Górniczej i w tamtejszych klubach Silent i MUKP uczył się piłkarskiego abecadła. Potem grał w drużynach młodzieżowych: AP Ruch Chorzów, GKS Katowice U-19, GKS Tychy. Był zawodnikiem III-ligowej Kotwicy Kołobrzeg, lecz nie zagrał w żadnym meczu. W zespole Jutrzenka Giełbutów w sezonie 2020/2021 rozegrał 11 meczów w III lidze (grupa IV), w których 23 razy wyciągał piłkę z siatki. Przed „przeprowadzką” do rezerw Zagłębia Sosnowiec występował w Górniku Wojkowice.

Kolejny potencjalny nabytek wodzisławian to 22-letni obrońca Szymon Mroczko, który jest wychowankiem Zapory Wapienica i rozegrał 3 mecze w I lidze w barwach Podbeskidzia Bielsko-Biała w sezonie 2019/2020. Obecnie jest zawodnikiem rezerw Zagłębia Sosnowiec. O kilka dni młodszy od Mroczki obrońca Michał Batelt zagrał w I lidze jeden mecz w barwach Podbeskidzia, w Kluczborku zagrał 13 meczów w III lidze (sezon 2020/2021), a w poprzednim 5 meczów w III lidze w Rekordzie Bielsko-Biała.


Na zdjęciu: O sile ognia Odry Wodzisław Śląski w rundzie wiosennej mają decydować Mateusz Popczyk (z lewej) i  Marcin Ośliźlok.

Fot. odra.wodzislaw.pl