Ogromny niedosyt Górnika

Początek meczu należał do piłkarzy z Górnego Śląska, którzy czuli się na boisku pewnie i dość ochoczo atakowali. Zabrzanie nie byli jednak w stanie wykorzystać faktu, że obrońcy rywali wychodzili bardzo wysoko i aż prosili się o prostopadłe podanie. Raz Górnikowi ta sztuka się udała, gdy Żurkowski, Angulo oraz Smuga ruszyli na bramkę, ale Hiszpan tylko trafił w golkipera, a Żurkowski przy próbie dobitki został zablokowany.

Wraz z upływem minut rosła jednak przewaga gości ze Słowacji. Ostrzeżeniem była sytuacja sam na sam Zubairu, który jednak przegrał pojedynek z Tomaszem Loską. W końcu jednak obrona zabrzan się doigrała. Czataković oszukał kilku defensorów Górnika i wyłożył piłkę Azango, który nie miał problemów ze zdobyciem bramki.
Po zmianie stron Górnik nie mając nic do stracenia rzucił się do ataków. Gospodarze w końcu częściej zaczęli grać prostopadłe piłki. Szybko zabrzanie powinni a wręcz musieli wyrównać. Jesus Jimenez mając przed sobą tylko bramkarza Trenczyna wyłożył piłkę do Daniela Smugi, a ten fatalnie przestrzelił, mając przed sobą pustą bramkę!

Odważniejsza gra gospodarzy sprawiała jednak, że i goście od czasu do czasu dochodzili do sytuacji strzeleckich. Na szczęście ostoją drużyny trenera Marcina Brosza jest niezmienne Tomasz Loska, który kapitalnie obronił choćby główkę  Lawrence’a. W dodatku sędzia z Finlandii odgwizdywał spalone, jakby… grał w Lotto, czyli na chybił trafił. Raz bardzo się pomylił, gdy Igor Angulo wychodził w sytuacji sam na sam. Poirytowany Bask otrzymał za protesty żółtą kartkę. Mimo usilnych starań zespół trenera Brosza nie był w stanie choćby wyrównać, przez co przed rewanżowym meczem na Słowacji znajduje się w trudnej sytuacji…

Górnik Zabrze – AS Trencin 0:1 (0:1)

0:1 – Azango, 39 min (asysta Czataković)

GÓRNIK: Loska – Wolniewicz, Wiśniewski, Suarez, Gryszkiewicz – Liszka (78. Biedrzycki), Matuszek, Żurkowski, Smuga (61. Urynowicz) – Jimenez, Angulo. Trener Marcin BROSZ.
TRENCZIN: Szemrinec – Yem, Szulek, Lawrence, Julien (90. Skovajsa) – Czataković (83. Ubbink), El Mahdioui, Zubairu – Sleegers (73. Bukuri), Mance, Azango. Trener Ricardo MONIZ.
Żółte kartki: Smuga, Angulo – Yem, Semrinec