Olimpia Grudziądz. Afgański smok zaczął od hat-tricka

Do końca rozgrywek pozostało 33 kolejek. Nikt nie podejrzewałby, że beniaminek, który wrócił po rocznym wygnaniu do drugiej ligi obejmie prowadzenie w tabeli. Jest to efekt zdecydowanego zwycięstwa nad głogowskim Chrobrym 5-0, w którym Omran Haydary przywitał się z kibicami hat-trickiem.

Afgański napastnik przeprowadził się do Holandii, mając dwa lata. Cała rodzina wówczas uciekła przed wojną, poszukując azylu. Omran rozpoczął swoją karierę w lokalnym zespole z Heerlen. Jest najmłodszym z rodzeństwa, dzięki czemu mógł się od swoich braci wiele nauczyć. Piłkarsko dorastał w Rodzie Kerkrade, w której przebił się do zespołu do lat 19. Jak sam przyznał, znalazł się w zespole dzięki talentowi swojego brata – Arsalana. Podczas negocjacji kontraktu ze skautami Rody, mógł on zabrać ze sobą któregoś z braci. Dzięki temu Omran dostał szansę na lepszy rozwój swojej kariery. Niestety, jego brat nabawił się kontuzji, która wyhamowała jego potencjał.

W dorosłym futbolu Omran Haydary zadebiutował w 2017 roku jako 19-latek. Trafił do drugoligowego FC Emmen, w którym pierwsze minuty dostał dopiero w piątej kolejce z NEC (w spotkaniu w ich barwach zagrał Wojciech Golla – aktualny obrońca Śląska Wrocław). Rozegrał 16 spotkań, z czego w 10. wszedł z ławki rezerwowych. Statystyki nie powalały na kolana. Zdobył on cztery bramki i trzy asysty.

Dariusz Dudek: Tak się nie da pracować

Po roku przeszedł do Dordrechtu, w którym sytuacja wyglądała podobnie. Dwie bramki to za mało jak na ofensywną ligę, gdzie wymaga się więcej od napastnika. Podczas pobytu w klubie miał on również szansę zagrać w rozgrywkach młodzieżowych U-21. W pięciu spotkaniach młody snajper zdobył trzy bramki. Sezonu w Dordrechcie nie dokończył. Przed przybyciem do Grudziądza pozostawał od pół roku bez klubu. Pomimo tego – nie przeszkodziło mu to zdobyć pierwszą bramkę w barwach Afganistanu.

Do Grudziądza trafił w tym roku. – Wszyscy od początku bardzo dobrze mnie przyjęli. Polubiłem to miejsce. – tak o pierwszych chwilach opowiedział klubowej telewizji piłkarz. Podczas spotkań kontrolnych pokazał się z dobrej strony. Zdobył on bramkę w sparingu z Chojniczanką. W ubiegłym tygodniu Afgańczyk zaliczył debiut marzeń z Chrobrym Głogów. Jego fantastyczna postawa pozwoliła pewnie zwyciężyć. Aktualny lider w klasyfikacji strzelców po spotkaniu wymienił się uwagami z braćmi, którzy dopingowali go na trybunach.

Po takim wejściu w rozgrywki ligowe Haydary został nagrodzony tytułem piłkarza kolejki. Piłkarze Zagłębia, którzy z Olimpią zagrają w sobotę, będą mieli niełatwe zadanie, by powstrzymać młodego snajpera. Pomocnym atutem może okazać się solidna defensywa, która jest wyższa i bardziej fizyczna od Afgańczyka.

 

ZACHĘCAMY DO NABYWANIA ELEKTRONICZNYCH WYDAŃ CYFROWYCH

e-wydania „SPORTU” znajdziesz TUTAJ

 

Murapol, najlepsze miejsca na świecie I Kampania z Ambasadorem Andrzejem Bargielem