Optymizm. Jest potencjał. Poza zasięgiem!

Jak zwykle na naszych Czytelników czeka bogaty serwis informacyjny z wielu dyscyplin sportowych. Materiały informacyjne, komentarze, opinie, aktualne wydarzenia.


Optymistyczna przyszłość

Więcej w „Sporcie”
Fot. Marcin Bulanda/PressFocus

Nie ma w Polsce drugiego klubu, który ma taką potrzebę nowego stadionu – mówi prezes Seweryn Siemianowski. Chorzowianie walczą o ekstraklasę – i ekstraklasowe standardy – na kilku płaszczyznach. Szacunek. Cały zespół pokazał, jak bardzo chce osiągnąć cel. W tym kierunku idą wszyscy – cieszył się prezes Seweryn Siemianowski po piątkowym zwycięstwie 3:0 z Odrą Opole. Dzięki niemu Ruch postawił kolejny ważny krok w stronę wymarzonej ekstraklasy. Szef klubu z Cichej, choć emocje jeszcze nie zdążyły opaść, już z chłodną głową zwracał uwagę, że w końcowym rozrachunku liczyć się może każdy pojedynczy gol – jako że drużyna ma równy bilans bezpośrednich spotkań z Bruk-Betem Termaliką Nieciecza. Wskutek jej wygranej z Sandecją 3:0 już wiadomo, że przy równej liczbie punktów to ona będzie w tabeli nad Ruchem (ma bilans bramkowy +16, Ruch +15). Ale chyba nikt w Chorzowie nie ogląda się na „Słoni”, skoro są 4 punkty w tyle za „Niebieskimi”. To tyle, ile brakuje im do upragnionego awansu. Więcej w „Sporcie”


Jest potencjał

Lukas Podolski Więcej w „Sporcie”
Fot. Dariusz Hermiesz/gornikzabrze.pl

Tak to jest w piłce, jak nie wejdzie to nie wejdzie i dalej trzeba grać i szukać swojej szansy, a akurat w tym meczu w jego samej końcówce weszło i ulżyło. Była poprzeczka, był spalony i były sytuacje. Fajnie, że na koniec tak się to wszystko ułożyło. Na stadionie była obecna cała moja rodzina, do tego komplet na trybunach. To był dobry dzień dla Zabrza i dla piłki nożnej, bo ludzie mogli zobaczyć ile to wszystko daje miastu, jaki mamy potencjał i teraz trzeba robić wszystko, żeby to wykorzystać. Nie biegaliśmy tak, jak było to wcześniej. Nie było tego doskoku, ale też był inny przeciwnik, dobrze grający w piłkę. Mieliśmy jednak swoje okazje, potrafimy grać i jak się wygrywa kolejne mecze, to jest też ta pewność siebie. Potrafimy przy tym strzelić bramkę, a do tego każdy walczy jak może. Emil Bergstroem robi z tyłu co może, wślizgi, faule. No i to chodzi, żeby było razem i widać jaki jest potencjał, bo kibice przychodzą. Jakby pojemność stadionu była o 10 tysięcy większa, to też wszystko byłoby zapełnione. Teraz jeszcze jeden mecz i urlopy. Więcej w „Sporcie”


Top 6 poza zasięgiem

Kamil Biliński Więcej w „Sporcie”
Fot. Łukasz Sobala/PressFocus

W połowie kwietnia Podbeskidzie Bielsko-Biała wygrało ostatni mecz na zapleczu ekstraklasy. Po efektownym zwycięstwie, 4:1 nad Chojniczanką, wydawało się, że wszystko jest na najlepszej drodze, by włączyć się do walki o prawo gry w barażach o ekstraklasę. Po wspomnianym meczu zespół Dariusza Żurawia wskoczył na 6. miejsce w tabeli właśnie. Następnie jednak „góralom” nie udało się wygrać żadnego z 5 kolejnych spotkań. Porażka z Wisłą Kraków 0:3 w minioną sobotę była 2 z kolei. Tak słabo za kadencji szkoleniowca, który zostało zatrudniony we wrześniu zeszłego roku jeszcze nie było. Do rozegrania pozostały bielszczanom dwa spotkania. Wyjazdowe z Sandecją Nowy Sącz i domowy mecz z Resovią. Szansa na baraże jeszcze jest. Trzeba jednak przyznać, że jedynie iluzoryczno-matematyczna. Więcej w „Sporcie”


Jeszcze w środowym numerze „Sportu”:

  • Nikt tego nie zakładał. Kilka miesięcy temu w Gliwicach nastroje były minorowe i gdyby wtedy ktoś powiedział, że Piast zakończy sezon na piątym miejscu, zostałby potraktowany niezbyt poważnie
  • Statystyki są nieubłagane – wynika z nich jednoznacznie, że najbardziej „dziurawą” defensywę w PKO BP Ekstraklasie ma Miedź Legnica. W meczu z Górnikiem Zabrze zamierza honorowo pożegnać się z ekstraklasą
  • Wiele wskazuje na to, że wypożyczony przez Raków Częstochowa do FCSB Deian Sorescu nie zostanie wykupiony z zespołu mistrza Polski
  • Na dwie kolejki przed końcem rozgrywek piłkarze Zagłębia mogą już spać spokojnie. Niedzielny remis 0:0 z Górnikiem Łęczna w obliczu porażki Skry Częstochowa w Głogowie  sprawił, że zespół Marcina Malinowskiego zapewnił sobie prawo do gry na zapleczu ekstraklasy w kolejnym sezonie
  • Kapitan „górali” rozumie rozgoryczenie kibiców. Podkreślił jednak, że takich meczów, jak ten z Wisłą, pod Klimczokiem brakuje
  • Pociąg odjeżdża. Trener Radosław Sobolewski dał do zrozumienia, że Mateusz Młyński ma problem z rywalizacją
  • Skra Częstochowa nad przepaścią. Na pewno zespół i sztab szkoleniowy do końca będzie profesjonalnie podchodził do swoich obowiązków
  • Powtórka po 12 latach? Simone Inzaghi i jego Inter mają szansę powtórzyć wyczyn sprzed roku i zdobyć Coppa Italia
  • Na początku maja br. pojawiły się informacje, że finał Pucharu Grecji – starcie pomiędzy AEK-iem Ateny, a PAOK-iem Saloniki – może zostać rozegrany na stadionie w… Sosnowcu. Kilka dni później okazało się jednak, że tak się nie stanie i mecz odbędzie się w środę w Volos
  • Energa Basket Liga. King Szczecin o krok od awansu do finału mistrzostw Polski. Byłby to największy sukces w historii klubu
  • Liga Narodów bez Smarzek. Za biało-czerwonymi pierwsze zgrupowanie w Szczyrku. Od niedzieli przebywają w Radomiu, gdzie w środę i czwartek zmierzą się z Francją
  • Krajowe złoto jest cenniejsze. Wiele wskazuje, że Marcelo Mendez poprowadzi Jastrzębski Węgiel również w następnym sezonie
  • W kolebce pięściarstwa. Maciej Sulęcki stwierdził, że treningi w nowojorskim Brooklynie świetnie wpływają na rozwój jego kariery

Foto główne: Marcin Bulanda/PressFocus


Pamiętajcie – jesteśmy dla Was w kioskach, marketach, na stacjach benzynowych, ale możecie też wykupić nas w formie elektronicznej. Szukajcie na www.ekiosk.pl i http://egazety.pl