Osłabiona Wisła bez szans w Białymstoku

Jagiellonia Białystok od 9 minuty grała w przewadze jednego zawodnika po czerwonej kartce dla Michala Frydrycha. Wisła w drugiej połowie nie zatrzymała naporu gospodarzy.


Czerwona kartka spowodowała, że Adrian Gula zdecydował się wprowadzić do gry Serafina Szotę. Zmienił Yawa Yeboaha, który nie był zadowolony ze zmiany. Nie można mu się dziwić. Liczył na to, że po dobrym występie z Cracovią poprawi swój bilans strzelecki. Swoje niezadowolenie pokazał kopiąc bidon, co pewnie nie ujdzie mu na sucho.

Biała Gwiazda w pierwszej połowie, mimo osłabienia w defensywie radziła sobie całkiem dobrze. Mikołaj Biegański zaliczył kilka solidnych interwencji. Mimo to zespół z Krakowa nie upilnował Błażeja Augustyna, który wyprowadził Jagiellonię na prowadzenie.

Radość gospodarzy trwała jednak kilka minut. Tuż przed przerwą do wyrównania doprowadził Dawid Szot. Po przerwie Jagiellonia przycisnęła Wisłę i po bramce Tomasza Prikryla. Goście w końcówce próbowali doprowadzić do wyrównania, jednak Michał Żyro silnym, a zarazem pięknym uderzeniem pokonał Biegańskiego i ustalił wynik spotkania.


Jagiellonia – Wisła Kraków 3:1 (1:1)

1:0 – Augustyn, 41 min, 1:1 – Szot, 45+1 min, 2:1 – Prikryl, 59 min, 3:1 – Żyro, 87 min.

JAGIELLONIA: Szteinbors – Augustyn, Tiru, Pazdan – Nastić (85. Wdowik), Romanczuk, Prikryl, Pospiszil (77. Nalepa), Tabiś (46. Żyro) – Czernych (85. Mystkowski), Bida (70. Struski). Trener Ireneusz MAMROT.

WISŁA K.: Biegański – Szot, Frydrych, Sadlok, Hanuszek – Yeboah (12. Szota), Plewka (82. Kuveljić), El Mahdioui, Skvarka (82. Hugi), Młyński (69. Brown Forbes) – Kliment (70. Starzyński). Trener: Adrian GULA.

Sędziował Szymon Marciniak (Płock). Żółte kartki: Tabiś, Augustyn, Czernych, Nastić, Tiru – Młyński, Brown Forbes, Szot. Czerwona kartka: Frydrych (9 min, bezpośrednia, faul).


Fot. Adam Starszyński/Pressfocus