Parzyszek jednak zostaje

Saga transferowa z udziałem polskiego napastnika dobiegła końca. Piotr Parzyszek pozostanie w klubie z Okrzei przynajmniej do końca rundy jesiennej. Potwierdzony również został transfer Tiago Alvesa. „Piastunki” wygrały walkę o tego piłkarza z innymi klubami PKO BP Ekstraklasy. Były zawodnik Olimpii Grudziądz podpisał dwuletni kontrakt z możliwością przedłużenia. Kwota zakupu nie jest znana.

Dwa miliony, ale na raty…

Od kilku dni zainteresowanie Parzyszkiem wyrażał spadkowicz Serie A, Frosinone Calcio. Rozmowy w sprawie możliwych przenosin trwały jednak od dłuższego czasu. Początkowo Włosi proponowali 250 tysięcy euro, jednak Piast odrzucił tę ofertę. Nie wyobrażano sobie, by kluczowy zawodnik, który walnie przyczynił się do historycznego mistrzostwa, opuścił klub za śmiesznie niską kwotę. Gliwicki klub za swojego napastnika żądał tyle, ile wynosi klauzula – 2 miliony.

Piast Gliwice. Parzyszek pobije rekord?

Drużyna prowadzona przez Alessandro Nestę nie dawała za wygraną. Złożono kolejną ofertę, proponując 1,5 miliona euro. Do niej zaoferowano bonusy, które opiewały na wysokość 500 tysięcy euro. Były zależne od postawy zespołu w lidze, który szybko chce wrócić do elity. Oferta została odrzucona, bowiem klub nie wyobrażał sobie innej oferty niż wpłaty wymaganej kwoty w ramach klauzuli. Dla Waldemara Fornalika taki stan rzeczy powinien wywołać ulgę. Jak wspominaliśmy we wczorajszym wydaniu, trenerowi mistrza Polski zależało, by Piotr Parzyszek pozostał w klubie co najmniej do końca rundy jesiennej.

Zawodnik, który będzie się rozwijać

Do drużyny oficjalnie dołączył Tiago Alves. Jak wspomnieliśmy, o Portugalczyka walczyło kilka klubów z najwyższej klasy rozrywkowej, jednak to Piast ubiegł swoich rywali. Alves podpisał umowę z niebiesko-czerwonymi, która będzie obowiązywać do 30 czerwca 2021 roku. Klub zapewnił sobie możliwość jej przedłużenia. 23-letni pomocnik może występować w roli skrzydłowego lub napastnika. Dla piłkarza nie jest to pierwsza przygoda w Polsce. Poprzednio występował w I-ligowej Olimpii Grudziądz, a w przeszłości w juniorskich drużynach Sportingu Lizbona czy Belenenses. W beniaminku z Grudziądza zanotował świetny początek sezonu, co słusznie zauważył dyrektor sportowy Piasta. – Tiago miał dobre wejście w ten sezon I ligi. W sześciu meczach strzelił 3 gole, czym potwierdził formę z poprzednich rozgrywek. Posiada duże umiejętności, dzięki którym może występować na każdej pozycji w formacji ofensywnej. Jego głównymi atutami są między innymi szybkość, technika oraz drybling. Jestem pewny, że w naszej drużynie jeszcze się rozwinie – powiedział Bogdan Wilk.

Zrobi wszystko, aby pomóc drużynie

Po transferze do Piasta portugalski zawodnik tryskał humorem. Strona klubowa cytowała jego nacechowane entuzjastycznie cele, które ma zamiar przekuć w wyniki. – Jestem bardzo zadowolony, że mogłem się tutaj znaleźć. Transfer do drużyny mistrza Polski traktuję jako wielką szansę. Chcę pokazać się z jak najlepszej strony i zrobię wszystko, by pomóc drużynie oraz godnie reprezentować barwy klubu – powiedział Tiago Alves. 23-letni pomocnik jest 8. zawodnikiem, który wzmocnił obecnego mistrza Polski.

 

Na zdjęciu: Piotra Parzyszka nadal będzie można oglądać w barwach gliwickiego Piasta.

Murapol, najlepsze miejsca na świecie I Kampania z Ambasadorem Andrzejem Bargielem

 
ZACHĘCAMY DO NABYWANIA ELEKTRONICZNYCH WYDAŃ CYFROWYCH

e-wydania „SPORTU” znajdziesz TUTAJ