Pavels Steinbors: Można powiedzieć, że sami robimy sobie głupoty…

Czego zabrakło Arce w przegranym meczu w Zabrzu?
Pavels STEINBORS: Przede wszystkim zabrakło nam bramek, bo w piłce, żeby myśleć o zwycięstwach, to trzeba trafiać do siatki rywala, nam ta sztuka w Zabrzu się nie udała.

Po raz pierwszy do pana siatki w meczu z gdynianami trafił Igor Angulo.
Pavels STEINBORS: Ja w takie statystyki nie patrzę i nie będę patrzył. Z nami wygrał Górnik, a nie Angulo.

Przy uderzeniu hiszpańskiego napastnika nie dało się inaczej interweniować?
Pavels STEINBORS: Trzeba przeanalizować wszystko na wideo, co można było w tej sytuacji zrobić więcej. Teraz nie ma co komentować wszystkiego.

Wasza sytuacja po porażce z Górnikiem jest trudna. Druga porażka na wiosnę, a rywala wam odskakują. Co się dzieje?
Pavels STEINBORS: Ciężka, ciężka sytuacja. Można powiedzieć, że sami robimy sobie głupoty… No ale co, na razie póki co wszystko jest w naszych rękach i nogach, tak, że trzeba będzie walczyć w kolejnych spotkaniach.


Zobacz jeszcze: Rozmowa z Davidem Kopaczem z Górnika Zabrze


Mówiąc, ze robicie głupoty ma pan na myśli słabą grę w spotkaniu z Górnikiem?   
Pavels STEINBORS: Nie, że graliśmy słabo. Moim zdaniem graliśmy bardzo dobrze, natomiast zabrakło tylko bramek i teraz trzeba coś robić w tym kierunku. Nie mieliśmy jakiejś „setki” w meczu z Górnikiem, ale na pewno wszystko na spokojnie trzeba przeanalizować i wyciągnąć odpowiednie wnioski.

A grając z Górnikiem nie byliście ustawieni zbyt defensywnie?
Pavels STEINBORS: Nie uważam, żeby tak było, bo fajnie operowaliśmy piłką, staraliśmy się nią grać. Wyglądało to dobrze dla oka, ale co z tego, skoro nie potrafi stworzyć dobrej okazji bramkowej. Tutaj musi nastąpić poprawa w naszej grze, w tym kierunku powinno to teraz pójść. Górnik też wiele w meczu z nami nie zrobił, tyle ze byli skuteczni. Tyle można powiedzieć.       

Przed wami bardzo ważny mecz z Rakowem u siebie w sobotę, prawda?
Pavels STEINBORS: Tak, dokładnie tak jest. Gramy teraz dwa kolejne mecze w domu, no i nic, trzeba w końcu zacząć wygrywać, tym bardziej, że to rywale z dołu tabeli.


Zobacz jeszcze: Boris Sekulić odchodzi z Górnika Zabrze