Pech Niewiadomskiego w sparingu z Polonią Warszawa

W pierwszym środowym sparingu GKS 1962 Jastrzębie zremisował z Polonią Warszawa.


Mecz kontrolny z „Czarnymi koszulami” nie był zbyt szczęśliwy dla lewego obrońcy GKS-u 1962 Jastrzębie, Jakuba Niewiadomskiego. Wypożyczony z Lecha Poznań piłkarz w 41 minucie doznał kontuzji i musiał opuścić boisko. Zastąpił go od początku II połowy Dawid Witkowski.

Trener jastrzębian Paweł Ściebura w sparingu z III-ligowcem ze stolicy sprawdzał dwóch zawodników. Jednym z nich był niespełna 21-letni pomocnik, Bartosz Bartkowiak. Wychowanek Polonii Środa Wielkopolska w rundzie jesiennej był wypożyczony z rezerw Lecha Poznań do Miedzi Legnica, ale szkoleniowiec „Miedzianki” Jarosław Skrobacz nie był zadowolony z jego występów i klub skrócił jego wypożyczenie.

Drugim testowanym zawodnikiem był o rok młodszy od Bartkowiaka ukraiński pomocnik, Yaroslav Baranskyi. Wychowanek Hałyczyny Lwów półtora roku temu zakotwiczył w III-ligowym ROW-ie 1964 Rybnik, zimą był na testach w rezerwach Legii Warszawa (III liga), lecz został negatywnie zweryfikowany. Teraz próbuje się zaczepić w GKS-ie 1962 Jastrzębie. To właśnie on strzelił dla pierwszoligowca wyrównującego gola w 76 minucie spotkania (Polonia objęła prowadzenie w 25 minucie po strzale Rafała Parobczyka).


GKS 1962 Jastrzębie – Polonia Warszawa 1:1 (0:1)

0:1 – Parobczyk, 25 min, 1:1 – Baranskyi, 76 min.

GKS 1962: Pawełek – Kulawiak (60. Szczęch), Komor (60. Słodowy), Szcześniak (60. Bondarenko), Niewiadomski (46. Witkowski) – Bielak (60. Dzida) – Apolinarski (60. Jadach), Mróz (60. Bartkowiak), Zejdler (60. Feruga), Ali (60. Baranskyi) – Rumin (60. Szczepan). Trener Paweł ŚCIEBURA.


Na zdjęciu: Obrońca GKS-u 1962 Jastrzębie Jakub Niewiadomski nie dotrwał do końca I połowy.

Fot. Krzysztof Porębski/PressFocus