PGE Skra Bełchatów – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Mistrzowie nie zwalniają tempa!

Spotkania Skry Bełchatów z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle zawsze gwarantują emocje oraz wysoki poziom.

I nie inaczej było teraz na parkiecie w Bełchatowie i oba zespoły pokazały się z dobrej strony i pokazały wiele ciekawych akcji. Jednak ZAKSA była zespołem bardziej stabilnym i więcej indywidualności. Odniosła cenną wygraną na terenie niezwykle groźnego rywala.

W podstawowym składzie zobaczyliśmy już atakującego Bartosza Filipiaka, który w okresie przygotowawczym miał kontuzję i już po starcie ligowym odrabiał zaległości. 26-letni atakujący pokazał się z dobrej strony i niewątpliwie był najjaśniejsza postacią Skry. Nicola Grbić, trener ZAKSY, należy do tradycjonalistów i na boisko desygnuje zawsze „żelazny” skład. Potem w miarę rozwoju sytuacji i w razie potrzeby dokonuje drobnych korekt.

W I secie wyrównana gra toczyła do remisu 16:16, ale potem gospodarze uzyskali cztery „oczka” z rzędu. Jednak goście nie dawali za wygraną, ale Grzegorz Łomacz oraz jego koledzy doprowadzili do szczęśliwego szczęścia. Jednak przyjezdni szybko wprowadzili korekty do swojej gry i w kolejnej odsłonie szybko uzyskali kilkupunktową przewagę i utrzymali do samego końca. III set to show Kamila Semeniuka. Przy prowadzeniu 15:12 pojawił się w polu zagrywki i „zadundował” rywalom trzy asy serwisowe, a kolejne dwa były punktowe. ZAKSA objęła prowadzenie 20:12 i takich sytuacji nie marnuje. A w kolejnej partii początkowo goście prowadzili trzema, czterema punktami, ale w końcowych rozgorzała twarda walka o każdy punkt. Przy stanie 23:24 Milad Edapiour zdecydował się mocno zagrywkę i piłka znalazła się na aucie. ZAKSA zasłużenie zwyciężyła i ma komplet 9 punktów.

PGE Skra Bełchatów – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 1:3 (25:23, 21:25, 17:25, 23:25)

BEŁCHATÓW: Łomacz, Ebadipour (16), Kłos (2), Filipak (25), Katić (8), Bieniek (10), Piechocki (libero) oraz Sawicki, Petković, Milczarek, Mitić (1), Huber (2). Trener Michał GOGOL.

KĘDZIERZYN-K.: Toniutti (1), Śliwka (17), Kochanowski (11), Kaczmarek (19), Semeniuk (15), Smith (7), Zatorski (libero) oraz Kluth. Trener Nicola GRBIĆ.

Sędziowali: Marek Lagierski (Czeladź) i Wojciech Maroszek (Żory). Widzów 563.

Przebieg meczu

I: 10:8, 13:15, 20:16, 25:23.

II: 8:10, 10:15, 14:20, 21:25.

III: 6:10, 12:15, 12:20, 17:25.

IV: 7:10, 11:15, 17:20, 23:25.

Bohater – Aleksander ŚLIWKA.


Na zdjęciu: Siatkarze ZAKSY po raz kolejny zdobyla komplet punktów, ale to najcenniejsze zwycięstwo, bo odniesione w Bełchatowie.
Fot. Łukasz Laskowski/Pressfocus