PGNiG Superliga. Pożegnanie dobre i złe

 

To już koniec grudniowego maratonu superligi; piłkarze ręczni w ciągu kilkunastu dni rozegrali pięć spotkań. Bardzo dobrze znieśli ten czas podopieczni Marcina Lijewskiego, którzy wygrali cztery razy, ulegając tylko PGE Vive i umocnili się na 3. miejscu w tabeli. W piątek górnicy nie dali najmniejszych szans piątej w stawce Enerdze Kalisz już do przerwy gromiąc ekipę pracującego kilka lat temu w Zabrzu Patrika Liljestranda 16:7.

Przebieg meczu był zaskakujący – w poprzednim sezonie zabrzanie wygrali w Kaliszu dopiero w rzutach karnych, a w Pucharze Polski przegrali. Tym razem już na starcie zgnietli gospodarzy. Znów klasą dla siebie, po słabszym występie w środę z Vive, był Martin Galia. Czeski bramkarz po 20 minutach miał 70 proc. obron, a Górnik uciekł na 12:3 i „pozamiatał”. W sumie Galia odbił 10 z 17 rzutów graczy Energi i podkręcił swój procent skuteczności ze spotkania z Gwardią: w niedzielę miał 52 proc., wczoraj 59.

W odmiennych nastrojach kończą rok brązowi medaliści poprzedniego sezonu z Opola. Gwardziści przegrali w grudniu wszystkie pięć spotkań i akurat urlopy dla nich to zbawienie. Ta ostatnia porażka, wczoraj w Kielcach, nie jest zaskoczeniem, ale jej 17-bramowe rozmiary (21:38) już tak, tym bardziej, że poza bramkarzami trener gospodarzy Tałant Dujszebajew miał do dyspozycji tylko 8 graczy!

Jeszcze wiosną w półfinale poprzedniego sezonu „gang Kuptela” potrafił pokonać Vive (we własnej hali, w rewanżu było 37:28 dla Vive), ale w listopadzie, po pokonaniu Azotów Puławy i awansie do fazy grupowej Pucharu EHF, zeszło z niego powietrze. – Mamy w sumie młody zespół, który uczy się grać w rytmie co trzy dni. To dla nas dobra lekcja przed wiosennym graniem, postaramy się z niej wyciągnąć wnioski – przekonywał na antenie TVP Sport trener Rafał Kuptel.

W Kielcach opolanie trzymali się przez nieco ponad 20 minut, gdy przegrywali 11:13. Potem wrócili do „grudniowej normy”, czyli prostych strat i marnowania dobrych okazji, co było wodą na młyn rywali. – Zapominamy już o tej fatalnej serii, w święta odpoczniemy, a potem wrócimy znacznie mocniejsi – obiecał obrotowy Gwardii Jan Klimków.
Sensacją zapachniało w Płocku, gdzie Pogoń Szczecin była o włos od urwania punktu liderującej Orlen Wiśle. Spotkanie na korzyść „nafciarzy” rozstrzygnął rzut karny w wykonaniu Jerko Matulicia, który wcześniej przedłużył kontrakt w Płocku.

 

PGNiG SUPERLIGA MĘŻCZYZN

17. kolejka

Energa MKS Kalisz – NMC Górnik Zabrze 17:28 (7:16)

ENERGA: Krekora, C. Liljestrand, Zakreta – Galewski 1, Bożek, Gąsiorek 2, Kamyszek 4, Drej 3, Klopsteg 1, Misiejuk 2, M. Pilitowski 2, Krycki 2. Kary: 4 min. Trener Patrik LILJESTRAND.
GÓRNIK: Skrzyniarz, Galia – Bondzior 3, Daćko 1, Bis 1, Tomczak 3, Sićko 9, Łyżwa, Sluijters 1, Czuwara 4, Pawelec, Buszkow 2, Tatarincew 1, Gogola 1, Kondratiuk 1. Kary: 2 min. Trener Marcin LIJEWSKI.
Sędziowali: Jakub Jerlecki i Maciej Łabuń (Szczecin). [Widzów:] 1800.

PGE Vive Kielce – Gwardia Opole 38:21 (21:12)

VIVE: M. Kornecki, Wałach – Vujović 9, A. Dujszebajew 4, Pehlivan 2, Aguinagalde 4, Jurkiewicz 3, Moryto 9, Fernandez 5, D. Dujszebajew 2. Kary: 8 min. Trener Tałant DUJSZEBAJEW.
GWARDIA: Malcher, Zembrzycki – Lemaniak 1, Siwak 1, Zarzycki 3, Klimków, Małecki, Mokrzki 2, Zieniewicz 6, Jankowski 2, Kawka 2, Mauer, Milewski 1, Morawski 1, Działakiewicz 2, Skraburski. Kary: 10 min. Trener Rafał KUPTEL.
Sędziowali: Krzysztof Bąk i Kamil Ciesielski (Zielona Góra). Widzów: 2800.

Orlen Wisła Płock – Sandra Spa Pogoń Szczecin 26:25 (13:12)

WISŁA: Morawski (CZK 28.), Stevanović – Stenmalm 1, Matulić 6, Ruiz 1, Piechowski, Szita 3, Krajewski 2, Mihić 5, Sulić 1, Czapliński, Mindeghia 1, Mlakar 6. Trener Xavier SABATE.
POGOŃ: Terechow, Gawryś – Wrzesiński 2, Horiha 5 (CZK 50.), P. Krupa 1, Bosy 4, Biernacki 2, Jedziniak, Krysiak 1, Matuszak 2, Rybski 6, Fedeńczak 2. Trener: Rafał BIAŁY.

1. Wisła 17 51 513:365
2. Vive 17 48 619:415
3. Górnik 17 42 485:422
4. Azoty 16 31 468:425
5. Energa 17 27 439:457
6. Gwardia 17 26 460:475
7. Pogoń 17 24 445:479
8. Zagłębie 16 23 424:450
9. Wybrzeże 16 17 400:455
10. Chrobry 16 15 416:456
11. Piotrkowianin 16 12 435:470
12. MMTS 16 12 390:447
13. Tarnów 16 11 391:478
14. Stal 16 6 386:477
* 1-8. runda finałowa, 13. baraż z 2. zespołem I ligi, 14. spadek
[Pozostałe z 17. kolejki – 14.12.:] Torus Wybrzeże Gdańsk – Stal Mielec (17.00), Chrobry Głogów – Grupa Azoty Tarnów (18.00), Zagłębie Lubin – Azoty Puławy (19.00); [15.12.:] MMTS Kwidzyn – Piotrkowianin Piotrków Tryb. (13.00).

 

Na zdjęciu: W akcji Szymon Działakiewicz z Gwardii. Opolanie z ulgą przyjęli koniec nieudanego grudniowego maratonu.