Piast Gliwice. Nowych przypadków przybywa

Na Okrzei dotarły wyniki kolejnej serii wymazów. Do grona zakażonych dołączyło sześć kolejnych osób. Derby z Górnikiem na pewno nie odbędą się w najbliższą niedzielę.


We wczorajszym wydaniu „Sportu” pisaliśmy, że w Gliwicach z niepokojem czekają na wyniki testów, bo nie ma dnia, żeby któryś z piłkarzy nie zgłaszał sztabowi medycznemu symptomów wskazujących na infekcję. Tak było pod koniec poprzedniego tygodnia, tak było i w miniony weekend.

Trzy plus sześć

Wyniki laboratoryjne w końcu trafiły do klubu i potwierdziły, że koronawirus szybko się rozprzestrzenia. W piątek klub informował o trzech pozytywnych przypadkach. W poniedziałek rano osiągnięto już stan dwucyfrowy, po czym wydano oświadczenie następującej treści: „Klub zlecił kolejną turę badań na obecność wirusa SARS-CoV-2 wśród zawodników oraz członków sztabu szkoleniowego. Z przebadanych w piątek próbek kolejnych sześć okazało się pozytywnych. Osoby z dodatnim wynikiem zostały odizolowane i przebywają na kwarantannie. Klub wdrożył wszystkie niezbędne procedury, zgodnie z zaleceniami Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gliwicach. W tym tygodniu zostanie przeprowadzona kolejna seria badań u pozostałych osób z zespołu. W poprzednim tygodniu trzech zawodników otrzymało pozytywne wyniki. Łącznie z dzisiejszymi dodatnie testy wyszły u dziewięciu osób. Dodatkowo na kwarantannie przebywają osoby, które miały bezpośredni kontakt z zakażonymi”..

Następne testy bardzo ważne

To wciąż może nie być koniec, bo odbędzie się kolejna seria testów, a wirus wykluwa się przecież w ciągu kilku dni. Nic więc dziwnego, że kwestia odwołania meczu z Górnikiem była tylko kwestią czasu, skoro w sobotę nie odbyło się spotkanie w ramach rozgrywek o Puchar Polski ze Stalą Mielec. Departament Logistyki Rozgrywek Ekstraklasy wziął pod uwagę aktualną sytuację zdrowotną wśród drużyn i podjął decyzję o odwołaniu spotkania. Na dniach mamy poznać nowy termin derbów Górnego Śląska. Na razie wyzwaniem dla gliwiczan będzie samo trenowanie. W poniedziałek zajęć nie było, bo już wcześniej sztab szkoleniowy zaplanował wolne. W najbliższych dniach można spodziewać się zawieszenia wspólnych treningów, aż do uzyskania wiedzy, czy wirus przenosi się na kolejnych przedstawicieli Piasta. Jeśli transmisja zostanie zatrzymana, wtedy zdrowi zawodnicy będą mogli wrócić do zajęć. Wtedy też uczestniczyć będą już „ozdrowieńcy”, którzy zakażenie mieli już jakiś czas temu. Zanim do tego dojdzie mają oni zostać szczegółowo przebadani.

Kilka tygodni przerwy?

Sytuacja Piasta w tabeli od dawna nie jest zbyt dobra, teraz trener Waldemar Fornalik ma kolejny kłopot na głowie, bo przestój i brak treningów to fatalna wiadomość. W innych klubach także pod tym względem różowo nie jest i jedynym pocieszeniem będzie zbliżająca się kolejna przerwa na mecze reprezentacji.


Czytaj jeszcze: Wirusowe domino w Piaście Gliwice

– Na szczęście niebawem będziemy mieli dwutygodniową przerwę na mecze reprezentacji, dzięki czemu zawodnicy będą mieli czas na powrót do zdrowia i do treningów, zgodnie z zaleceniami Zespołu Medycznego PZPN. Pozostałe spotkania wstępnie planujemy rozegrać jeszcze przed 10. kolejką, dzięki czemu mamy szansę uniknąć większych problemów terminarzowych – mówi Marcin Stefański, dyrektor operacyjny Ekstraklasy SA. Wypada mieć nadzieję, że za trzy tygodnie sytuacja zdecydowanie się poprawi i gliwiczanie będą mogli normalnie realizować terminarz rozgrywek ligowych i pucharowych. Na razie najważniejsze jest dla nich zdrowie.


Na zdjęciu: Trenerowi Waldemarowi Fornalikowi problemów nie ubywa, wręcz przeciwnie…

Fot. Łukasz Sobala/Pressfocus