Piast Gliwice. Ważna postać tylko do lata?

Michał Chrapek nie tylko w tym sezonie jest wyróżniającym się piłkarzem Piasta. Pomocnika chwali trener Waldemar Fornalik. Zawodnikowi latem kończy się kontrakt z gliwiczanami, ale na razie nie wiadomo czy zostanie on przy Okrzei.


To był jeden z transferów last minute, albo inaczej mówiąc „okazją”. Chrapek podpisał umowę z Piastem 10 października 2020 roku. Przyszedł do gliwickiego klubu jako wolny zawodnik i niemal od razu stał się podstawowym graczem drużyny trenera Waldemara Fornalika.

Trener zadowolony

Chrapek nie tylko szybko zaczął grać regularnie, ale i był jednym z najlepszych piłkarzy Piasta zarówno w poprzednim sezonie, jak i tym. W poprzednich rozgrywkach świetnie rozumiał się m.in. z Jakubem Świerczokiem. Teraz wszystko co dobre w ofensywie gliwiczan zazwyczaj ma coś wspólnego z Chrapkiem. Najlepiej było to widać w ostatnim meczu z Wisłą w Płocku, gdzie Chrapek miał udział przy dwóch bramkach.

– Michał nie tylko w tym meczu, jesienią była ważna postacią, zarówno grając niżej czy wyżej – mówi nam trener Waldemar Fornalik, którego zapytaliśmy o pomocnika. Chrapek u szkoleniowca Piasta grywa jako ten „podwieszony” za napastnikiem, lecz potrafi też grać w środku pomocy. W tym sezonie 29-latek ma już na swoim koncie 4 gole i 3 asysty. Jeśli dalej tak będzie grał, to z pewnością jego statystyki jeszcze się poprawią. A wracając do meczu w Płocku, to Chrapek mimo świetnej gry nie ukrywa, że miał… mieszane uczucie w trakcie tego spotkania.

– Z jednej strony zaczęliśmy dobrze, ale pomyślałem, że gdy nie wykorzystujemy takich sytuacji, jak karny, to ciężko będzie nam wygrać. Później faktycznie mieliśmy gorszy moment w pierwszej połowie. Na szczęście druga była już raczej pod naszą kontrolą i wygraliśmy – opowiadał po ostatnim meczu.

Nie przedłużył umowy

W sobotę Chrapkowi przyjdzie zagrać we Wrocławiu, gdzie spędził trzy sezony i zanotował najlepsze indywidualne statystyki w trakcie swojej gry w ekstraklasie. Rozstanie ze Śląskiem nie było jednak wymarzone. Piłkarzowi kończyła się umowa, Śląsk chciał przedstawić mu nowy kontrakt, ale w tzw. międzyczasie wybuchła pandemii koronawirusa, która pokrzyżowała plany. Kluby obniżały/mroziły kontrakty i ostatecznie Chrapkowi po sezonie podziękowano.

– Zaproponowaliśmy Michałowi nowy kontrakt, ale najwyraźniej on sam wciąż czeka na inne oferty. Moim zdaniem przedstawiliśmy mu dobre warunki – mówił wówczas dyrektor sportowy Śląska Wrocław Dariusz Sztylka.

Rozmowy będą

Pomocnikiem miały interesować się tureckie kluby oraz Wisła Kraków w której kiedyś grał, ale ostatecznie zdecydował się na Piasta. I nie może żałować, podobnie, jak gliwiczanie. Czy jednak po sezonie dojdzie do rozstania? Chrapkowi kończy się umowa i nie wiadomo czy zechce on podpisać nowy kontrakt. Pochodzący z Jaworzna piłkarz dobrze czuje się w Piaście, ale kto wie czy dobrymi występami nie zapracował na jeszcze jedną szansę za granicą? Sprawa ma się wyjaśnić pod koniec sezonu, na razie piłkarz chce pomóc Piastowi w kolejnych zwycięstwach.


Na zdjęciu: Michał Chrapek to ważne ogniwo środka pomocy Piasta.

Fot. Krzysztof Porębski/PressFocus