Piłka ręczna. Po zwycięstwo nad Niemen

Wykluczenie z rywalizacji silnych Rosjanek sprawiło, że biało-czerwone są praktycznie pewne awansu na tegoroczne mistrzostwa Europy. Eliminacje trzeba jednak dokończyć. Dziś o 18.00 mecz z Litwą.


Trudno powiedzieć, w jakim położeniu znajdowałaby się reprezentacja Polski, gdyby nie decyzja władz światowej i europejskiej federacji o wykluczeniu ze zmagań reprezentacji Rosji. Nasze panie miały się z nią zmierzyć w pierwszym tygodniu marca w Koszalinie i Astrachaniu, ale – jak doskonale wiemy – do tego dwumeczu nie doszło.

Pozycja niezagrożona

Z góry jednak można było założyć, że o zdobycz punktową w tych spotkaniach byłoby niezmiernie trudno. Wielu ma bowiem w pamięci grudniowy mecz z mistrzostw świata w Hiszpanii, zakończony porażką 23:26 (10:16). Polki otrzymały po nim pochwały za ambitną postawę, pogoń za korzystnym wynikiem i walkę do końca, jednak ostatecznie musiały uznać wyższość rywalek, będących w trakcie przebudowy po igrzyskach olimpijskich w Tokio.

Nikt się wtedy nie spodziewał, że zaplanowany trzy miesiące później rewanż nie dojdzie do skutku. Ostatecznie za oba spotkania z Rosjankami biało-czerwone otrzymały punkty walkowerem (10:0), dzięki czemu – z kompletem punktów – przewodzą tabeli grupy 1, stojąc w jednym szeregu z Francuzkami, Holenderkami i Dunkami, które w tych eliminacjach również nie zanotowały porażki.

Wstęp darmowy

O ile sytuacja naszego zespołu jest klarowna, o tyle eliminacje do turnieju, który w dniach 4-20 listopada odbędzie się w Słowenii, Macedonii Północnej i Czarnogórze, trzeba dokończyć. Ostatnimi rywalkami Polek będą Litwinki i Szwajcarki. Na początek łatwiejsza przeszkoda, bo nasze wschodnie sąsiadki do potęg nie należą, ale dziś będą miały za sobą publiczność.

Na mecz, który zostanie rozegrany w hali Centrum Sportu i Rekreacji w Alytusie, lub jak kto woli w Olicie, położonym nad Niemnem szóstym co do wielkości mieście Litwy, wstęp jest bezpłatny, a trybuny mogą pomieść 5000 osób. Nie powinno to jednak stanowić większego problemu, bo nasz zespół prezentuje zdecydowanie wyższy poziom, co udowodnił 6 października w Opolu, wygrywając 36:22 (22:12).

W tamtym meczu świetnie funkcjonowało nasze koło, na którym szalała Sylwia Matuszczyk (5 goli), a także skrzydła – Adrianna Górna trafiła 4, a Dagmara Nocuń 5 razy. „Królową polowania” okazała się jednak Roberta Strope. 23-letnia lewa rozgrywająca 7-krotnie znajdywała drogę do siatki i na nią nasze obrończynie będą musiały dziś zwrócić baczniejszą uwagę.

Wymiana kołowych

Trener Arne Senstad ufa sprawdzonym zawodniczkom, stale monitorując ich dyspozycję. Nie zamyka się na wpuszczanie świeżej krwi, choć Daria Zawistowska, Aneta Łabuda, Emilia Galińska oraz Karolina Kochaniak-Sala, których z różnych względów nie było na ostatnim mundialu, zaliczają powrót do reprezentacji i powinny stanowić jej spore wzmocnienie. To samo dotyczy Joanny Wołoszyk, również dawno niewidzianej w kadrze, choć jej powołanie jest efektem równej formy w meczach ligowych. Niemal w ostatniej chwili ze składu wypadła Joanna Szarawaga.

Kołowa Perły Lublin przyjechała na zgrupowanie do Warszawy, ale stan zdrowotny nie pozwolił jej wsiąść wczoraj do samolotu. W trybie awaryjnym ściągnięto więc pozostającą w rezerwie Aleksandrę Dorsz i wiele wskazuje, że to wracająca do reprezentacji po 6-miesięcznej przerwie szczypiornistka rozpocznie dzisiejszy mecz. To ona, a nie wspomniana Matuszczyk, w ostatnich spotkaniach ligowych obsadzała bowiem tę newralgiczną pozycję zespole z Jarosławia. A jeśli coś pójdzie nie tak, Norweg na kole zawsze może postawić na uniwersalną Romanę Roszak.


Kadra na Litwę

  • Bramkarki: Monika Maliczkiewicz (Zagłębie Lubin), Adrianna Płaczek (Les Neptunes de Nantes/Francja), Barbara Zima (KPR Gminy Kobierzyce).
  • Lewoskrzydłowe: Dagmara Nocuń (TuS Metzingen/Niemcy), Daria Zawistowska (Zagłębie).
  • Lewe rozgrywające: Emilia Galińska (Zagłębie), Karolina Kochaniak-Sala (Zagłębie), Aleksandra Rosiak (ESBF Besancon/Francja), Joanna Wołoszyk (Start Elbląg).
  • Środkowe rozgrywające: Kinga Achruk (FunFloor Perła Lublin), Romana Roszak (FunFloor Perła).
  • Prawe rozgrywające: Monika Kobylińska (Brest Bretagne/Francja), Natalia Nosek (Besancon).
  • Prawoskrzydłowe: Magda Balsam (Eurobud JKS Jarosław), Adrianna Górna (Zagłębie), Aneta Łabuda (Zagłębie).
  • Kołowe: Aleksandra Dorsz (Eurobud JKS ), Sylwia Matuszczyk (Eurobud JKS).

Tabela grupy 1

1. Polska 4 8 87:44

2. Szwajcaria 4 4 114:105

3. Litwa 4 0 91:141

4. Rosja 4 4 61:63

* Rosja została wykluczona i przesunięta na ostatnie miejsce.


Na zdjęciu: Aleksandra Dorsz ma się dziś rozpychać na kole i potwierdzić wysoką dyspozycję.

Fot. Marcin Bulanda/PressFocus