Płachta na byka

W meczu beniaminkiem pawłowiczanie zamierzali zatrzeć nie najlepsze wrażenie, jakie pozostawili po dotychczasowych występach w tym sezonie.


Wyszli na boisko zmobilizowani i nastawieni ofensywnie. Na efekty nie trzeba było zbyt długo czekać, bo wypracowali dwie bardzo dobre okazje, ale Piotr Trąd i Dawid Hanzel nie zdołali ich wykorzystać. Zemsta przyszła szybko. Dawid Morcinek nie dogadał się z Bartoszem Gocykiem w kwestii wybicia piłki, z czego skrzętnie skorzystał Denis Matuszewski, którego podanie strzałem do pustej bramki na gola zamienił Cyprian Poniedziałek. To na miejscowych podziałało niczym płachta na byka. Ruszyli bowiem do zdecydowanego odrabiania strat i jeszcze przed zmianą stron objęli prowadzenie. Najpierw szarżującego Kamila Hermana nieprzepisowo powstrzymał Karol Kubasiewicz i karnego na bramkę zamienił Hanzel, a następnie kapitalnym uderzeniem zza pola karnego popisał się Trąd, umieszczając piłkę przy „krótkim” słupku.

Carina, która w czterech ostatnich kolejkach zdobyła tylko punkt, z determinacją rozpoczęła II połowę i Gocyk musiał się sprężyć, by obronić uderzenie Konrada Grzymisławskiego. Miejscowi odpowiedzieli w sposób najlepszy z możliwych. Po dośrodkowaniu Dawida Weisa piłkę głową trącił Hanzel i było 3:1. Gdy mocnym strzałem z „wapna” kontaktową bramkę zdobył Przemysław Haraszkiewicz, wydawało się, że goście spod zachodniej granicy pójdą za ciosem i faktycznie tak było. Na wysokości zadania stawał jednak golkiper Pniówka, zatrzymując „główkę” Macieja Magdziaka i dwa uderzenia Haraszkiewicza. Dla Pniówka była to pierwsza wygrana od 2 października, która nieco poprawiła nastroje w jego obozie.
(mha)

Pniówek 74 Pawłowice – Carina Gubin 3:2 (2:1)

0:1 – Poniedziałek, 25 min, 1:1 – D. Hanzel, 41 min (karny), 2:1 – Trąd, 45+1 min, 3:1 – D. Hanzel, 60 min (głową), 3:2 – Haraszkiewicz, 63 min (karny)

PNIÓWEK 74: Gocyk – Weis, Glenc, Płowucha, Morcinek – Glapka (76. Kuś), Musioł, Trąd (70. Spratek), Herman (65. Wiciński) – Szatkowski (76. Caniboł), D. Hanzel. Trener Grzegorz ŁUKASIK.

CARINA: Kubasiewicz – Staszkowian, Pietrzczyk (46. Magdziak), Woźniak, Walczak – Haraszkiewicz, Kochanowski (60. Guimaraes), Grzymisławski, Antochów, Poniedziałek (77. Boksiński) – Matuszewski (60. Rutkiewicz). Trener Grzegorz KOPERNICKI.

Sędziował Bartosz Pałetko (Kraków). Widzów 100.

Żółte kartki: Musioł, Płowucha – Staszkowian, Woźniak.


Fot. gkspniowek74.com.pl