Plan dla ekstraklasy zdał egzamin

Testy zaliczone, wszystkie kluby dostały pozwolenie na treningi, poznaliśmy terminarz dwóch kolejek ekstraklasy. Na początek Śląsk Wrocław zmierzy się z Rakowem Częstochowa.


Piłkarze i członkowie sztabów szkoleniowych klubów PKO BP Ekstraklasy przeszli pomyślnie testy na obecność koronawirusa – potwierdziła w piątek spółka prowadząca rozgrywki.

Wyniki optymistyczne

Wszystkie kluby, jak przypomniała Ekstraklasa S.A., dostały już zgodę na podjęcie treningów zespołowych i wróciły do zajęć.

– Mamy już wyniki wszystkich testów. Są one bardzo optymistyczne. Na 800 przebadanych osób mamy tylko jeden przypadek pozytywny w kierunku aktywnej infekcji Covid-19, potwierdzony dwoma testami. Co ważne, bez konsekwencji dla klubu, gdyż nie jest to zawodnik ani członek sztabu szkoleniowego – powiedział profesor Krzysztof Pawlaczyk, członek Komisji Medycznej PZPN oraz ekspert medyczny Ekstraklasy, cytowany na stronie spółki.

– Przypadek ten udało się wychwycić wcześnie dzięki przeprowadzaniu i analizie ankiet medycznych. Osoba ta nie miała kontaktu z drużyną. To pokazuje, że wprowadzona przez nas izolacja sportowa oraz codzienne wypełnianie ankiet medycznych ma głęboki sens. Kluby muszą ściśle przestrzegać tej procedury aż do ostatniego meczu sezonu – dodał.

Powracający z zagranicy…

Jak podkreślono w komunikacie, badanie musi przejść jeszcze czterech piłkarzy, którzy wrócili z zagranicy. Zgodnie z procedurami sanitarnymi wprowadzonymi przez władze kończą oni obowiązkową 14-dniową kwarantannę, nie mając kontaktów z resztą zespołów.

– Jesteśmy pierwszą grupą w Polsce, która przebadała się na taką skalę i tak kompleksowo. Plan, który został przygotowany przez grupę medyczną Ekstraklasy i PZPN, zaakceptowany przez stronę rządową, zdał egzamin. Pierwszy etap za nami. Teraz czas na treningi i dalsze ścisłe przestrzeganie ustalonych zaleceń, abyśmy pod koniec maja mogli wznowić rozgrywki – podkreślił prezes Ekstraklasy S.A. Marcin Animucki.

Szef spółki podziękował wszystkim klubom za współpracę „w tym niełatwym i zupełnie nowym w świecie piłkarskim zadaniu, jakim jest powrót do gry w obliczu pandemii koronawirusa”.

– Wiele klubów było bezpośrednio zaangażowanych w przygotowanie planu powrotu rozgrywek w ramach grupy sportowej i medycznej Ekstraklasy – zaznaczył Animucki, dziękując szczególnie lekarzom z Komisji Medycznej – wspomnianemu prof. Pawlaczykowi z Lecha Poznań, doktorowi Jackowi Worobcowi z Zagłębia Lubin i doktorowi Jackowi Jaroszewskiemu z reprezentacji Polski (przeprowadzali cały proces testowania), a także wszystkim zaangażowanym osobom z PZPN.

Czekając na szlagier

Ekstraklasa już 25 kwietnia otrzymała od premiera Mateusza Morawieckiego zielone światło na przygotowania do restartu rozgrywek. Mają zostać wznowione 29 maja i zakończone 18-19 lipca. Oczywiście mecze będą odbywać się na razie bez publiczności.

W związku z przejściem do kolejnego etapu przygotowań do restartu sezonu opublikowano w piątek terminarz dwóch najbliższych kolejek – czyli 27. i 28. serii.

Na 29 maja zaplanowano mecze Śląska Wrocław z Rakowem Częstochowa (godz. 18.00) oraz Pogoni Szczecin z KGHM Zagłębiem Lubin (20.30).


Czytaj jeszcze: Walka o niezłą kasę


Szlagierem 27. kolejki będzie ligowy klasyk – sobotnie spotkanie Lecha Poznań z liderem Legią Warszawa (godz. 20).

– W porozumieniu z Canal Plus i TVP przygotowaliśmy plan transmisji meczów dwóch najbliższych kolejek. Szczegółowy harmonogram wszystkich kolejek do końca sezonu będzie opublikowany po 12 maja.

Ostatnią kolejkę rundy zasadniczej zaplanowaliśmy na 14 czerwca, zaś sezon zakończy się 18 i 19 lipca, kiedy zostaną rozegrane odpowiednio mecze 37. kolejki w grupie spadkowej i mistrzowskiej.

Spotkania rundy zasadniczej będą rozgrywane w kolejności zgodnej z dotychczasowymi założeniami terminarzowymi. Do końca sezonu wszyscy piłkarze i sztaby szkoleniowe wytypowane przez kluby będą poddani rygorystycznym procedurom treningowo-medycznym, umożliwiającym bezpieczne zakończenie rozgrywek – przyznał dyrektor operacyjny Ekstraklasy S.A. Marcin Stefański.

Na zdjęciu: Na początek emocji w ekstraklasie Śląsk Wrocław zagra z Rakowem Częstochowa.

Fot. Łukasz Sobala/PressFocus


27. kolejka

Piątek, 29 maja

Śląsk Wrocław – Raków Częstochowa (godz. 18.00)

Pogoń Szczecin – KGHM Zagłębie Lubin (20.30)

Sobota, 30 maja

ŁKS Łódź – Górnik Zabrze (15.00)

Piast Gliwice – Wisła Kraków (17.30)

Lech Poznań – Legia Warszawa (20.00)

Niedziela, 31 maja

Cracovia – Jagiellonia Białystok (15.00)

Lechia Gdańsk – Arka Gdynia (17.30)

Poniedziałek, 1 czerwca

Wisła Płock – Korona Kielce (18.00)

28. kolejka:

Piątek, 5 czerwca

Raków Częstochowa – ŁKS Łódź (18.00)

Górnik Zabrze – Lechia Gdańsk (20.30)

Sobota, 6 czerwca

Jagiellonia Białystok – Wisła Płock (15.00)

KGHM Zagłębie Lubin – Lech Poznań (17.30)

Pogoń Szczecin – Cracovia (20.00)

Niedziela, 7 czerwca

Korona Kielce – Piast Gliwice (12.30)

Arka Gdynia – Śląsk Wrocław (15.00)

Wisła Kraków – Legia Warszawa (17.30)


FIFA wprowadza pięć zmian!

FIFA zgodziła się na tymczasowe wprowadzenie zmiany 5 zawodników w meczu. Nowe przepisy mają obowiązywać do końca 2020 roku – poinformował na Twitterze rzecznik PZPN Jakub Kwiatkowski. U podstaw tej decyzji leży perspektywa bardzo napiętego terminarza celem nadrobienia straconego czasu wskutek pandemii koronawirusa i zawieszenia rozgrywek. W większości lig gra będzie się toczyć rytmem środa-sobota. Kwiatkowski zaznaczył, że w trakcie spotkania każda z drużyn może tylko trzykrotnie zażądać zmiany. – Np. podczas jednej przerwy na zmianę można wymienić 2 graczy – wyjaśnił. Ma to na celu jak najmniej przerw i zachowanie jak największej płynności meczu. Ponadto FIFA orzekła, że wyraża również zgodę na zawieszenie VAR w rozgrywkach, gdzie ta technologia była w użyciu. To z kolei ma być podyktowane względami bezpieczeństwa, ale w Polsce nic nie mówi się o chęci skorzystania z takiej możliwości.