JKH GKS Jastrzębie już jedną nogą za burtą. Rehabilitacja katowiczan

Hokeiści Tauronu KH GKS Katowice zrehabilitowali się za nieoczekiwaną  porażkę w Oświęcimiu. . Wszystko rozpoczęło się jednak sensacyjnie. Peter Koenig uderzał z niebieskiej linii, zaś Aleksiej Trandin przekierował krążek, który w 50 sek. wpadł do siatki. Na trybunach zapanował konsternacja, ale gospodarze szybko się pozbierali i zaczęli dyktować warunki. W 6 min. w ciągu zaledwie 18 sek. objęli prowadzenie. Wyrównał Jane Laakkonen, a chwilę później Grzegorz Pasiut popisał się strzałem w „okienko”. Od tego momentu wydarzenia na tafli zdominowali podopieczni Toma Coolena i kolejne gole były kwestią czasu. Michala Fikrta pokonali Maciej Urbanowicz oraz Jesse Jyrkkio.

Kibice liczyli na kolejne trafienia, ale tym razem obyło się na marzeniach. Gospodarze w II tercji grali 4 razy w osłabieniu i to było sporo przeszkodą. A goście ambitnie dążyli do zmiany wyniku. W końcu Petr Tabaczek wykorzystał przewagę i zmniejszył straty. Mimo to 2 gole przewagi gospodarzy dawał pewien komfort. Tymczasem już na początku ostatniej odsłony po akcji Trandina i świetnym podaniu Martin Przygodzki nie miał problemów ze zdobyciem bramki. I zrobiło się gorąco, bo goście wcale nie zamierzali na tym poprzestać. Jednak katowiczanie wykorzystali kolejną przewagę i odzyskali właściwy rytm gry.

TAURON KH GKS KATOWICE – UNIA OŚWIĘCIM 6:3 (4:1, 0:1, 2:1)]

Stan rywalizacji (do 4. zwycięstw): 2-1.

0:1 – Trandin – Koenig (00:50), 1:1 – Laakkonen – Łopuski (5:40), 2:1 – Pasiut – Malasiński – Wronka (5:58), 3:1 – Urbanowicz – Strzyżowski – Sawicki (12:57), 4:1 – Jyrkkio – Laakkonen – Rohtla (17:45, w przewadze), 4:2 – Tabaczek – Vehmanen – Przygodzki (36:53), 4:3 – Przygodzki – Trandin (43:14), 5:3 – Łopuski – Wronka – Pasiut (46:17, w przewadze), 6:3 – Łopuski – Jass – Rohtla (48:50).