Pniówek 74 Pawłowice. „Odzyskany” Puchar Polski

W sobotnim meczu z Lechią Zielona Góra w zespole Pniówka 74 Pawłowice zabraknie pomocnika, Tomasza Musioła.


W piątek o godzinie 16.00 piłkarze Pniówka 74 Pawłowice wyruszyli do Zielonej Góry, gdzie w sobotę o godzinie 13.00 zmierzą się z tamtejszą Lechią.

Do autokaru nie wsiadł jeden z najlepszych zawodników w zespole trenera Grzegorza Łukasika, Tomasz Musioł. 26-letni pomocnik w ostatnim meczu ligowym przeciwko Polonii Bytom doznał kontuzji, chociaż dotrwał do końcowego gwizdka słabiutko dysponowanego arbitra. Badanie USG, które przeprowadził dr Michał Seemann w Sport-Klinice w Żorach, wykazało zerwanie więzadła pobocznego w stawie skokowym. We wtorek piłkarz Pniówka będzie miał badanie rezonansem magnetycznym, które albo potwierdzi, albo wykluczy pierwszą diagnozę.

Do Zielonej Góry pojechał z kolegami bramkarz Bartosz Gocyk, którego zabrakło w ostatnim meczu z Polonią z powodu choroby. Jego miejsca w kadrze na to spotkanie zajął wówczas niespełna 20-letni Jakub Wróbel. „Goco” już się wykurował i jest do dyspozycji sztabu trenerskiego.

Drużyna z Pawłowic awansowała w Pucharze Polski na szczebel Śląskiego Związku Piłki Nożnej. Podopieczni trenera Grzegorza Łukasika w finale Podokręgu Tychy przegrali wprawdzie rzutami karnymi z rezerwami GKS-u Tychy, ale w drużynie rywali grał nieuprawniony zawodnik i mecz został zweryfikowany jako walkower dla Pniówka. Owym „felernym” zawodnikiem był Szymon Bielusiak, który miał pauzować po dwóch żółtych kartkach, którymi został upomniany w meczu półfinałowym.

Teraz ekipa z Pawłowic czeka na przeciwnika w kolejnym etapie PP. Wśród potencjalnych przeciwników są między innymi Kuźnia Ustroń, LKS Krzyżanowice, Szombierki Bytom i Unią Dąbrowa Górnicza.


Na zdjęciu: Tomasza Musioła (w czarnej koszulce) z meczu z Lechią Zielona Góra wykluczyła kontuzja stawu skokowego.

Fot. gkspniowek74@com.pl