Pniówek 74 Pawłowice rozłożony na łopatki

W drugiej połowie rezerwy Miedzi dosłownie rozszarpały drużynę Pniówka.


Przed wyjazdem na mecz do Legnicy piłkarze Pniówka łudzili się, że uda im się rozbroić plasującą się znacznie wyżej w tabeli Miedź. Dowodziły tego słowa na oficjalnej stronie Pniówka „Bój się Miedzio”. Tymczasem zespół z Górnego Śląska był tylko bladym tłem dla gospodarzy, a honorowy gol dla przyjezdnych padł dopiero w 5 minucie doliczonego czasu gry.

Do przerwy drużyna trenera Grzegorza Łukasika jeszcze jakoś się trzymała, ale po zmianie stron boiska bramki dla legniczan sypały się niczym z rogu obfitości. Kanonadę rozpoczął tuż przed zakończeniem I połowy Werick Caetano, który otrzymawszy Byrona Burgeringa płaskim strzałem umieścił piłkę w bramce gości. Jeszcze przed przerwą mogło być 2:0, ale Burgering przegrał pojedynek sam na sam z Patrykiem Zapałą.

Po przerwie legniczanie podregulowali celowniki i bramkarz Pniówka musiał jeszcze cztery razy wyciągać piłkę z siatki. Najpierw po dośrodkowaniu Viniciusa Grzegorz Bartczak zdobył gola głową, a w 75 minucie przeprowadzili zabójczą kontrę, zakończoną celnym strzałem Burgeringa w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Jeszcze na dobre nie opadł kurz po tej akcji, a gospodarze prowadzili już 4:0. Autorem bramki był Kamil Niewiadomski.

Piąty gol dla Miedzi padł w ostatniej minucie regulaminowego czasu gry, gdy Vinicius dobił do bramki bezpańską piłkę z kilku metrów. Goście honorowe trafienie uzyskali w ostatniej akcji spotkania – po rzucie rożnym gola zdobył Dawid Morcinek.

– Szczególnie druga połowa była dobra w naszym wykonaniu – cieszył się trener zwycięzców, Grzegorz Mokry. – Zdobyliśmy kilka bramek, a mogliśmy zdobyć ich więcej. Przed przerwą mecz był bardziej wyrównany. Bardzo się cieszę z dyscypliny i podejścia zawodników do pracy w drugim zespole. Czy to gracze z Akademii Miedzi, czy zawodnicy z pierwszego zespołu. Cały czas tworzymy drużynę, która chce się rozwijać i która chce wygrywać.


Miedź II Legnica – Pniówek 74 Pawłowice 5:1 (1:0)

1:0 – Caetano, 42 min, 2:0 – Bartczak, 49 min (głową), 3:0 – Burgering, 75 min, 4:0 – Niewiadomski, 77 min, 5:0 – Vinicius Veneranda, 90 min, 5:1 – Morcinek, 90+5 min.

MIEDŹ: Abramowicz – Hoogenhout (81. Maciejewski), Bartczak, Balcewicz, Azikiewicz (66. Lewandowski) – Bahaid, Caetano, Burgering (75. Karolczak), Kaczmarek (75. Andrzejewski), Mamis (66. Niewiadomski) – Vinicius Veneranda. Trener Grzegorz MOKRY.

PNIÓWEK: Zapała – Glenc, Pacholski, Płowucha, Fulianty (72. Glapka) – Łaski, Spratek (62. Trąd), Musioł (81. Morcinek), Weis – Hanzel, Caniboł (81. Szczęch). Trener Grzegorz ŁUKASIK.

Sędzia Przemysław Mielczarek (Gotartów). Żółte kartki: Mamis, Azikiewicz, Hoogenhout, Bartczak – Weis, Łukasik (trener), Pacholski, Glapka.

Krzysztof Drzewiecki


Na zdjęciu: Piłkarze Pniówka (w czarnych strojach) nie byli w stanie dotrzymać kroku rezerwom Miedzi Legnica.

Fot. miedzlegnica.eu/B.Hamanowicz


Wyniki pozostałych meczów kolejki

Warta Gorzów – Gwarek Tarnowskie Góry 2:3 (1:2)

0:1 – Jaszczak, 6 min, 1:1 – Mikołajczak, 35 min, 1:2 – Ogrodowski (sam), 45 min, 2:2 – Krauz, 60 min, 2:3 Pisarek, 80 min


LKS Goczałkowice – Lechia Zielona Góra 2:0 (1:0)

1:0 – Monka, 26 min, 2:0 – Matuszczyk, 53 min


Piast Żmigród – Doto – Higiena Gać 4:1 (3:0)

1:0 – Strancik, 10 min, 2:0 – Stancik, 15 min, 3:0 – Strancik, 25 min, 1:3 – Kubom, 47 min, 4:1 – Jarczak, 90 min


Carina Gubin – Rekord Bielsko-Biała 1:2 (1:1)

1:0 – Matuszewski, 9 min, 1:1 – Nowak, 12 min, 1:2 – Wróbel, 85 min


Polonia Bytom – Ślęza Wrocław 2:0 (1:0)

1:0 – Celuch, 29 min, 2:0 – Pączko, 88 min


Odra Wodzisław MKS Kluczbork 1:0 (0:0)

1:0 – Wodecki, 84 min


Karkonosze Jelenia Góra – Stal Brzeg 0:1 (0:0)

0:1 – Koval, 56 min