Podbeskidzie. Asystent już na horyzoncie

Kordian Wójs miał prowadzić… IV-ligową Słomniczankę, ale najprawdopodobniej zostanie asystentem Roberta Kasperczyka w Podbeskidziu.


Tuż po zatrudnieniu nowego trenera władze bielskiego klubu poinformowały o zakończeniu współpracy z Hubertem Kościukiewiczem i Piotrem Kołcem, dotychczasowymi członkami sztabu szkoleniowego. Dotąd nie podano, jaka będzie przyszłość trenera bramkarzy Zbigniewa Małkowskiego, ale nie można wykluczyć, iż pozostanie na stanowisku, podobnie jak trener przygotowania motorycznego Michał Puchała oraz analityk i opiekun rezerw Adrian Olecki.

Zostało przesądzone, że sztab trenera Roberta Kasperczyka zostanie uzupełniony przynajmniej o jednego, a być może nawet o dwóch asystentów. Mocnym kandydatem jest Kordian Wójs. To 45-letni, pochodzący z Jeleniej Góry szkoleniowiec, legitymujący się licencją UEFA A.

Z Kasperczykiem zna się doskonale. Obaj szlify trenerskie zbierali w Hutniku Kraków. Od lipca do grudnia 2009 roku Wójs był asystentem w I-ligowym wówczas KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, z którego Kasperczyk trafił do Podbeskidzia. Nie zabrał jednak wtedy tego współpracownika, a ponownie w jednym klubie spotkali się w 2015 roku, w Sandecji Nowy Sącz.
Kordian Wójs ma ogromne doświadczenie.

Prócz współpracy z Kasperczykiem był członkiem sztabów takich trenerów jak Czesław Jakołcewicz, Przemysław Cecherz, Jarosław Araszkiewicz, Krzysztof Łętocha, Marcin Jałocha, Radosław Mroczkowski, a – przede wszystkim – Michał Probierz, z którym współpracował przez niemal dwa lata, prowadząc jednocześnie młodzieżowe zespoły Cracovii.


Czytaj jeszcze: Zmiana powoduje… zmiany

To właśnie w krakowskim klubie ponownie spotkał się z Kasperczykiem, który przez niemal pięć ostatnich lat był odpowiedzialny za skauting i funkcjonowanie akademii „Pasów”.

15 grudnia IV-ligowa Słomniczanka poinformowała, że nowym trenerem zespołu został Wójs. Tydzień później natomiast zakomunikowano, iż szkoleniowiec ten zrezygnował z prowadzenia zespołu. Przyczyny nie podano, ale nietrudno się domyślić, iż wkrótce dołączy on do sztabu beniaminka ekstraklasy.


Fot. twitter.com/MKSCracoviaSSA