Podbeskidzie. Grał z finalistami… Euro

Julio Rodriguez, środkowy obrońca z Hiszpanii, dołączył do Podbeskidzia. W poprzednim sezonie wystąpił w jednym spotkaniu ekstraklasy.


Julio Rodriguez, 26-letni środkowy obrońca z Hiszpanii, został nowym zawodnikiem bielskiego zespołu. Pod Klimczokiem podpisał dwuletnią umowę z opcją przedłużenia o rok. Podbeskidzie nie będzie jego pierwszym klubem w Polsce. W październiku zeszłego roku Hiszpan podpisał kontrakt z Wisłą Płock, ale furory w barwach „Nafciarzy” nie zrobił. W marcu rozegrał zaledwie jedno spotkanie w ekstraklasie. W pełnym wymiarze wystąpił w starciu przeciwko Stali Mielec. Ponadto czterokrotnie znalazł się na ławce rezerwowych, a resztę spotkań spędził poza meczową kadrą.

W przeszłości hiszpański obrońca, który dysponuje dobrymi warunkami fizycznymi, bo mierzy 194 cm wzrostu, występował w kilku krajach poza ojczyzną. Był graczem rezerw angielskiego Barnsley, a także występował w chorwackim klubie Istra Pula, rumuńskim FC Voluntrai i bułgarskim Carskim Siele Sofia.

To właśnie z tej drużyny trafił do Wisły Płock. W swoim piłkarskim CV Julio Rodriguez ma jeden ciekawy epizod. W 2013 roku wystąpił na mistrzostwach Europy do lat 19 w barwach reprezentacji Hiszpanii i zdobył brązowy medal tej imprezy. Grał u boku m.in. Adamy Traore i Jose Gayi, czyli piłkarzy, którzy znajdują się w… kadrze reprezentacji Hiszpanii na Euro 2020.

Pozyskanie środkowego obrońcy przez Podbeskidzie nie jest żadnym zaskoczeniem. Wiele wskazuje bowiem na to, że nowi trenerzy klubu spod Klimczoka, czyli Piotr Jawny i Marcin Dymkowski, będą forsować popularną ostatnio w światowym futbolu taktykę z trójką środkowych defensorów. A przecież zespół opuściło dwóch stoperów, czyli Dmytro Baszłaj, a także Milan Rundić.

Niebawem powinna pojawić się również oficjalna informacja, że w kolejnym sezonie pod Klimczokiem nie zagra Rafał Janicki. Przypomnijmy, że w grudniu zeszłego roku „Kazek” podpisał z „góralami” 1,5-roczny kontrakt, ale znalazł się w nim zapis, że zawodnik będzie mógł rozwiązać umowę w przypadku spadku z ekstraklasy. Taka okoliczność zaistniała, a pozyskaniem Janickiego poważnie zainteresowany jest beniaminek ekstraklasy, czyli Górnik Łęczna.


W tej sytuacji „górale” nadal rozglądają się za środkowymi obrońcami. Portal bielsko.biala.pl donosi, że bliski dołączenia do Podbeskidzia jest Petr Buchta. To doświadczony, 29-letni środkowy obrońca z Czech, który rozegrał imponującą liczbę 197 meczów w tamtejszej ekstraklasie. Ostatnio bronił barw zespołu FASTAV Zlin.


Fot. tspodbeskidzie.pl