Pogoń Szczecin miała ten sezon w swoich rękach

Zdobycie pierwszej bramki w meczu nie gwarantuje zwycięstwa. Świetnymi przykładami ligowymi są w tej dyskusji Pogoń, Śląsk, Stal czy Jagiellonia.


Dlaczego Pogoń Szczecin może pluć sobie w brodę, że nie udało jej się zdobyć mistrzostwa Polski? Tabela wszak mówi jasno – 9 punktów straty do Lecha jest sporą różnicą. „Portowcy” mieli gorszy bilans starć bezpośrednich zarówno z poznaniakami, jak i z Rakowem, ale przecież nie miałoby to żadnego znaczenia, gdyby udało się zgarnąć 10 „oczek” więcej w spotkaniach z innymi rywalami.

Braki w koncentracji

Truistyczny wstęp nie ma na celu zapchania łamów tego wydania zbędnym słowotokiem, a wskazanie na to, że Pogoń nie jest mistrzem z własnej winy. Kolejny banał? Wręcz przeciwnie. Jest on poparty prostymi statystykami. Okazuje sie bowiem, że szczecinianie w zakończonym sezonie ekstraklasy byli na prowadzeniu najdłużej ze wszystkich. Aż przez 1265 minut, czyli ponad 21 godzin, kibice „Portowców” oglądali mecz zadowoleni z wyniku! To więcej niż Lech (minimalnie) i Raków (znacznie). Ale to Pogoń skończyła trzecia.

Na swoje bowiem nieszczęście gracze z Karłowicza nie potrafili dowozić rezultatu do końcowego gwizdka. Meczów, w których Pogoń prowadziła, było aż 27 i w tym aspekcie nikt nie jest w stanie jej dorównać. Jednak tylko 18 z nich zakończyło się zwycięstwami. Daje to 66,67 procenta wygranych w spotkaniach (dwie trzecie), w których zespół miał prowadzenie.

To niemalże idealna średnia ligowa, bo ta dla ekstraklasy wynosi 66,39. W tym aspekcie mentalność Lecha Poznań nie ma sobie równych. Może „Kolejorz” prowadził w mniejszej licznie spotkań (25) niż Pogoń i Raków (26), ale wygrał aż 22 z nich. To daje 88 procent zwycięstw przy prowadzeniu i nikt w tym aspekcie mu nie dorównuje. Tracisz gola z Lechem? Już po tobie. Z Pogonią? Możesz powalczyć.

Legia za rzadko

Tym ciekawsze jest to, że nieznacznie w tym procencie ustępują nowemu mistrzowi ekipy środka tabeli – Legia i Cracovia. Warszawiacy w rankingu minut na prowadzeniu są o trzy pozycje wyżej niż w tabeli faktycznej, krakowianie dokładnie na odwrót. Można więc stwierdzić, że jeśli już Legia zdobywała prowadzenie, robiła to szybko, nie wypuszczała go z rąk, trzymała twardo i mecz wygrywała. Sęk w tym, że zdarzało jej się to zdecydowanie za rzadko… U „Pasów” było dość podobnie, z tym że oni na uzyskanie korzystnego wyniku potrzebowali w spotkaniu więcej czasu.

Ewenementem z kolej jest Jagiellonia. Białostoczanie zajęli 12. miejsce w tabeli, choć na prowadzeniu… byli najkrócej w lidze. Nawet Górnik Łęczna był w tym aspekcie o ponad godzinę lepszy! To tylko podkreśla nijakość, jaka charakteryzowała „Dumę Podlasia” w tym sezonie – choć z drugiej strony procent wygranych meczów z prowadzeniem nie wyglądał w „Jadze” aż tak fatalnie (64,29 – czyli niemalże średnia ligowa).

Fajtłapa z Wrocławia

Warto też zerknąć na przypadek Stali Mielec, która sezon skończyła na 14. lokacie. W kwestii minut na prowadzeniu zespół ten wyglądał dobrze, bo był aż 8. Należy jednak pamiętać, że – bez niespodzianki – 495 minut z 719 miało miejsce na jesień, gdy mielczanie prezentowali się kapitalnie. Prawie 69 procent czasu na prowadzeniu Stal spędziła w 2021 roku. Dużo gorzej wyglądał aspekt procentu wygrania tych spotkań, bo było to ledwie 9 z 17 (52,94 procenta).

W tej kwestii w lidze gorsi byli tylko spadkowi beniaminkowie z Łęcznej i Niecieczy oraz największa fajtłapa ligi – Śląsk Wrocław, który prowadził 16 razy, a wygrał tylko 7 gier.


Na zdjęciu: Statystyki mówią jasno – Pogoń miała ten sezon w swoich rękach.
Fot. Łukasz Sobala/PressFocus


JAK DŁUGO PROWADZILI W TYM SEZONIE?

Drużyna Minuty na prowadzeniu Miejsce na koniec

1. Pogoń 1265 3.
2. Lech 1263 1.
3. Raków 1096 2.
4. Lechia 1030 4.
5. Wisła P. 1009 6.
6. Piast 883 5.
7. Legia 744 10.
8. Stal 719 14.
9. Radomiak 701 7.
10. Warta 670 11.
11. Górnik Z. 662 8.
12. Cracovia 646 9.
13. Wisła K. 599 17.
14. Zagłębie 549 13.
15. Śląsk 545 15.
16. Bruk-Bet 514 16.
17. Górnik Ł. 433 18.
18. Jagiellonia 364 12.

ILE RAZY PROWADZILI?

Drużyna Liczba meczów z prowadzeniem Łączna liczba wygranych Procent wygranych meczów z prowadzeniem

1. Pogoń 27 18 66,67
2. Raków 26 20 76,92
3. Lech 25 22 88,00
4. Lechia 23 16 69,57
5. Piast 23 15 65,22
6. Wisła P. 20 15 75,00
7. Górnik Z. 19 13 68,42
8. Radomiak 17 11 64,71
9. Warta 17 11 64,71
10. Stal 17 9 52,94
11. Zagłębie 16 11 68,75
12. Śląsk 16 7 43,75
13. Legia 15 13 86,67
14. Cracovia 14 12 85,71
15. Jagiellonia 14 9 64,29
16. Bruk-Bet 14 7 50,00
17. Wisła K. 13 7 53,85
18. Górnik Ł. 12 6 50,00

Źródło danych: Ekstrastats