Pogoń Szczecin. Powrót kapitana
W najbliższym meczu ligowym z Radomiakiem Pogoń Szczecin może już liczyć na Damiana Dąbrowskiego i Macieja Żurawskiego.
Po czterech dniach wolnego, we wtorek piłkarze szczecińskiej Pogoni wznowili treningi. W niedzielę trzech zawodników z kadry pierwszego zespołu (bramkarz Jakub Bursztyn oraz Mateusz Łęgowski i Hubert Matynia) wzięło udział w meczu III-ligowych rezerw z Zawiszą Bydgoszcz, który zakończył się porażką „portowców” 0:2. Ponadto w ostatnich dniach indywidualnie trenował Kamil Grosicki, chociaż nie tylko on. Inni piłkarze „Dumy Pomorza” od czasu do czasu i o różnych porach pojawiali się na obiektach treningowych Pogoni.
Przygotowania do najbliższego meczu ligowego z Radomiakiem potrwają sześć dni, od wtorku do niedzieli. W środę trener Kosta Runjaić przeprowadził dwa treningi, w pozostałe dni „portowcy” będą ćwiczyli raz dziennie. Do Radomia szczecinianie udadzą się w niedzielę drogą powietrzną. Samolot wyląduje w Warszawie, a stamtąd piłkarze wicelidera ekstraklasy udadzą się autokarem do Radomia.
Przy ustalaniu meczowej kadry sztab szkoleniowy Pogoni będzie już mógł uwzględnić kontuzjowanych wcześniej Damiana Dąbrowskiego i Macieja Żurawskiego. Obaj są już w pełni sił, we wtorek trenowali z kolegami z drużyny. Dla kapitana Pogoni były to pierwsze zajęcia z zespołem po niemal miesięcznej przerwie. Ostatnie spotkanie ligowe Dąbrowski rozegrał 1 sierpnia z Wartą Poznań. W tym czasie przeszedł zabieg artroskopii kolana w Szczecinie, a potem rehabilitował się w Krakowie.
Z kolei Żurawski jest w treningu od kilku dni. Już w poprzednim tygodniu ćwiczył zarówno z pierwszą drużyną, jak i z klubowymi rezerwami. Niespełna 21-letni pomocnik zmagał się z dolegliwościami związanymi z plecami. Jego przerwa trwała krócej, zastąpił Dąbrowskiego w pojedynku z Piastem Gliwice (8 sierpnia), a potem sam musiał poddać się leczeniu.
W tym tygodniu umowę z „portowcami” przedłużył 18-letni napastnik Hubert Turski, który w tej chwili jest na wypożyczeniu w I-ligowym Chrobrym Głogów. Wychowanek Unii Dolice związał się z Pogonią umową, która wygaśnie 30 czerwca 2024 roku. Kontrakt zawiera opcję przedłużenia o kolejnych 12 miesięcy.
Turski trafił do zespołu ze Szczecina w 2014 roku. W III lidze zadebiutował mając 15 lat. W drużynie rezerw Pogoni do tej pory wystąpił 26 razy i zdobył w tych spotkaniach 15 goli. W sezonie 2019/2020 zadebiutował w ekstraklasie. Po raz pierwszy wyszedł na boisko 29 maja 2020 roku, w przegranym 0:3 meczu z Zagłębiem Lubin. W tej chwili ma na koncie 9 występów w najwyższej klasie rozgrywkowej (po raz ostatni zagrał 22 sierpnia ubiegłego roku, w spotkaniu z Cracovią). W czerwcu br. zdobył złoty medal Centralnej Ligi Juniorów starszych.
Sezon 2021/2022 Hubert Turski spędzi na wypożyczeniu w Chrobrym Głogów, w którym zdążył rozegrać trzy spotkania. – Hubert miał w ostatnich sezonach trochę problemów zdrowotnych, ale wierzymy, że to już za nim – powiedział Dariusz Adamczuk, szef pionu sportowego Pogoni. – Jest bardzo młodym zawodnikiem, wciąż się rozwija i ma ogromny potencjał. Bez problemu radził sobie na poziomie III ligi, więc zdecydowaliśmy się, by mógł regularnie sprawdzać się na wyższym poziomie, jednocześnie przedłużając z nim naszą umowę.
Przypomnijmy, że Hubert Turski jest kolejnym zawodnikiem młodego pokolenia, z którym Pogoń w ostatnim czasie prolongowała obowiązujące kontrakty. Wcześniej umowy przedłużyli Marcel Wędrychowski, Kacper Smoliński i Kryspin Szcześniak.
Na zdjęciu: Po miesięcznej pauzie kapitan „portowców” Damian Dąbrowski (z lewej) wrócił do treningów.
Fot. Paweł Jaskółka/PressFocus
