Pojedynek Kolejki. Dwa trenerskie światy

Michał Probierz zbliża się do liczby 500 meczów w roli trenera w polskich klubach. Ale to Dariusz Skrzypczak grał w naszej drużynie narodowej.


Jest końcówka sezonu 1989/90. Wiadomo od dłuższego czasu, że tytułu mistrza Polski nie obroni zespół chorzowskiego Ruchu. A o to, aby Górny Śląsk nie utracił – po pięciu latach, bo wcześniej cztery tytułu zgarnął Górnik Zabrze – hegemonii, walczy GKS Katowice. Najgroźniejszym rywalem zespołu z Bukowej jest poznański Lech, choć w walce o tytuł liczy się również rewelacyjnie spisujący się beniaminek – Zagłębie Lubin.

Przed 28 serią gier drużyny ze stolic Górnego Śląska i Wielkopolski mają na swoim koncie po tyle samo punktów. Katowiczanie przegrywają jednak w derbach z Górnikiem 0:2. Lech po dwóch trafieniach Andrzeja Juskowiaka wygrywa w Lublinie z Motorem i zostaje samodzielnym liderem rozgrywek.
Następnie zespół z Poznania podejmuje ustępującego mistrza Polski. Jednym z filarów „Kolejorza” jest 23-letni środkowy pomocnik Dariusz Skrzypczak.

Michał Probierz ma wówczas niespełna 18 lat. Gra na tej samej pozycji, ale mecz zaczyna na ławce rezerwowych. Wchodzi na plac gry w drugiej połowie, przy prowadzeniu gospodarzy 1:0. Lech jest zespołem lepszym i potwierdza swoją wyższość. Wygrywa 2:0, a wynik meczu ustala… Dariusz Skrzypczak. Michał Probierz przegrywa wówczas swój pierwszy mecz w ekstraklasie jako zawodnik, bo dwa wcześniejsze, w których wystąpił, jego drużyna zremisowała.

Obaj zawodnicy funkcjonują w naszej lidze do 1994 roku. Skrzypczak kończy przygodę z Lechem z aż sześcioma trofeami na koncie. Trzema mistrzostwami, Pucharem i dwoma Superpucharami Polski. Do Szwajcarii wyjeżdża latem 1994 roku. Pół roku wcześniej swoich sił w Niemczech postanawia spróbować Probierz.

Pierwszy z wymienionych, jako piłkarz, nigdy już do Polski nie wrócił. Drugi i owszem; i o 15 spotkań wyprzedził swojego najbliższego rywala pod względem liczby występów w ekstraklasie. Co ciekawe, dwa lata po tym, jak po sezonie 1995/96, Stal Mielec opuszcza ekstraklasę.

Mija ponad ćwierć wieku i Dariusz Skrzypczak wraca – już w roli trenera – do Polski i obejmuje zespół Stali. I w czwartym swoim meczu, licząc wszystkie rozgrywki, na jego drodze staje Michał Probierz. Trenersko, jeżeli chodzi o pracę w Polsce, dzieli obu panów przepaść, bo obecny opiekun, a na dodatek wiceprezes Cracovii, zbliża się do liczby 500 spotkań na ławce we wszystkich polskich klubach i na wszystkich frontach. Piłkarskich sukcesów opiekun „Pasów” może jednak szkoleniowcowi Stali zazdrościć. Nie chodzi jedynie o wymienione wyżej trofea. Dariusz Skrzypczak ma na swoim koncie siedem występów w reprezentacji Polski. Michał Probierz nigdy takiego zaszczytu nie dostąpił.

Michał PROBIERZ

Fot. Krzysztof Dzierżawa/Pressfocus

ur. 27 września 1972 r.

Jako piłkarz w ekstraklasie
Meczów 260.
Bramek 9.
Jako trener polskich klubów (wszystkie rozgrywki)
Meczów 491.
Zwycięstw 193.
Remisów 118.
Porażek 180.


Dariusz SKRZYPCZAK

Fot. Rafał Oleksiewicz/PressFocus

ur. 13 listopada 1967 r.
Jako piłkarz w ekstraklasie
Meczów 245.
Bramek 36.
Jako trener polskich klubów (wszystkie rozgrywki)
Meczów 3.
Zwycięstw 1.
Remisów 1.
Porażek 1.


Fot. Krzysztof Poębski/PressFocus