Pojedynek kolejki. Grają ze sobą co roku!
Piotr Stokowiec z nikim częściej nie mierzył się na trenerskiej ławce niż z Michałem Probierzem. Ten zaś częściej rywalizował jedynie z Waldemarem Fornalikiem.
Piotr Stokowiec i Michał Probierz, obaj rocznik 1972, jako piłkarze, występowali na podobnych pozycjach, czyli w środku pola, choć pierwszemu z wymienionych zdarzało się grać również w obronie. Po raz pierwszy na boiskach ekstraklasy mieli spotkać się w… 1998 roku.
W meczu 20. kolejki, kiedy to Górnik Zabrze, Probierza, podejmował KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, Stokowca. Mieli, ale się nie spotkali, bo we wcześniejszej kolejce pomocnik zabrzańskiego zespołu… obejrzał czerwoną kartkę i w następnym spotkaniu nie wystąpił.
A zatem do pierwszego starcia na najwyższym poziomie rozgrywkowym doszło dopiero dwa lata później. Śląsk Wrocław, do którego przeniósł się obecny trener Lechii pokonał w pierwszej kolejce rozgrywek Górnika 1:0.
Później na ligowych boiska obaj panowie stanęli naprzeciw siebie jeszcze dwa razy. Probierz zawsze w barwach zabrzańskiego klubu, a Stokowiec… Groclinu Grodzisk Wielkopolski i Polonii Warszawa, a zatem za każdym razem, gdy obaj panowie stawali naprzeciw siebie w ekstraklasie, „Stoki” bronił barw innego klubu.
W sumie kariera na najwyższym poziomie rozgrywkowym obu panów jest bogata, ale niemal dwa razy więcej spotkań rozegrał Michał Probierz. 260 wobec 131 występów swojego najbliższego rywala na szkoleniowej płaszczyźnie. Ale jeżeli chodzi o liczbę strzelonych bramek, to przewaga opiekuna Cracovii jest wręcz kosmetyczna, bo strzelił on 9 bramek, podczas gdy Stokowiec trafił do siatki 8 razy.
Dziś obaj trenerzy są jednymi z najdłużej pracujących szkoleniowców w jednym klubie ekstraklasy. Probierzowi „stuknęły” w czerwcu br. cztery lata w Cracovii i jest rekordzistą pod względem stażu pracy w tym gronie. Stokowiec zajmuje w klasyfikacji czwarte miejsce, za Waldemarem Fornalikiem i Kostą Runjaiciem. Stery w Gdańsku objął w marcu 2018 roku. Nie bierzemy pod uwagę w tej klasyfikacji Marka Papszuna, który wcześniej prowadził Raków Częstochowa w II i I lidze. A na najwyższym poziomie rozgrywkowym funkcjonuje od rundy jesiennej 2019 roku.
Poza wspomnieniami z boiska i długiego stażu pracy łączy również Michała Probierza i Piotra Stokowca to, że pracowali w tych samych klubach. Probierz był trenerem Widzewa, a Stokowiec pełnił rolę asystenta w tym klubie. Pierwszy z wymienionych prowadził dwa razy Jagiellonię Białystok, a drugi raz. Co ciekawe w kwietniu 2014 roku Probierz zastępował Stokowca w klubie ze stolicy Podlasia. I wreszcie „Stoki” pracuje dziś w Lechii Gdańsk, którą jego najbliższy oponent prowadził w latach 2013-14.
Na trenerskich ławkach obaj panowie spotykają się regularnie, przynajmniej raz w roku, od 2012 roku! Rozegrali przeciwko sobie 22 mecze. 8 zwycięstw odniósł Stokowiec, 3 mecze kończyły się remisami, a 11 razy górą był Probierz, który częściej w karierze mierzył się jedynie z Waldemarem Fornalikiem. „Stoki” z żadnym innym trenerem nie rywalizował równie często.
Piotr STOKOWIEC
ur. 25 maja 1972 r.
Bilans w Lechii (ekstraklasa)
- Mecze 118.
- Punkty 182.
- Zwycięstwa 50.
- Remisy 32.
- Porażki 36.
- Bramki 157:143
Michał PROBIERZ
ur. 24 września 1972 r.
Bilans w Cracovii (ekstraklasa)
- Mecze 144.
- Punkty 197.
- Zwycięstwa 54.
- Remisy 36.
- Porażki 54.
- Bramki 175:172.
Foto główne: Piotr Matusewicz/PressFocus
