Pojedynek kolejki. Najlepsze „paralizatory”

Dobry, defensywny pomocnik w każdej drużynie jest na wagę złota. Jeżeli zna się na swojej robocie, to potrafi obezwładnić przeciwnika i rozpocząć akcję zaczepną swojego zespołu. Przed laty trener Bogusław Kaczmarek, prowadząc GKS Katowice, przedstawił zalety Mirosława Widucha jako defensywnego pomocnika w bardzo obrazowy i oryginalny sposób: „Jest jak gaz – bezwonny, bezbarwny, niewidoczny, a jednak trujący…” – stwierdził „Bobo”.

Niewątpliwie Łukasz Trałka z poznańskiego Lecha i Szymon Żurkowski z Górnika Zabrze należą do najlepszych defensywnych pomocników w ekstraklasie. Obu wprawdzie dzieli przepaść, biorąc pod uwagę doświadczenie i liczbę rozegranych meczów w ekstraklasie, ale to nie zmienia faktu, że obaj są wprost bezcenni dla swoich zespołów.

Wychowanek Szkółki Piłkarskiej MOSiR Jastrzębie słynnie z niespożytych wprost sił, z reguły „nabija” najwięcej kilometrów nie tylko w Górniku, ale spośród wszystkich piłkarzy przebywających na boisku. Bezmyślne bieganie za piłką byłoby jednak warte funta kłaków, „Żurek” coraz lepiej czyta grę i robi systematyczne postępy. Swojego pierwszego gola w ekstraklasie zdobył właśnie w spotkaniu z „Kolejorzem”, 4 listopada ubiegłego roku, podwyższając prowadzenie Górnika na 2:0. Kolejnego gola zdobył w wyjazdowej potyczce z Wisłą Kraków i na razie jego licznik się zatrzymał. Jeżeli chce poprawić statystyki, powinien się pospieszyć, bo wyjazd do klubu zagranicznego podobno już za pasem.

Swego czasu trener Nenad Bjelica pozbawił Łukasza Trałkę kapitańskiej opaski, lecz nie odważył się posadzić go na ławce rezerwowych. – Nie mam żadnych zastrzeżeń do jego postawy na boisku – zaznaczył wtedy chorwacki szkoleniowiec. Zdawał sobie bowiem sprawę, że równie dobrego „paralizatora” ze świecą szukać w ekstraklasie. Trałka to naprawdę żelazny człowiek, nie stroni od walki wręcz na boisku, doskonale gra głową, co potwierdza pod obiema bramkami. W bieżących rozgrywkach zdobył już sześć goli i chyba nie powiedział ostatniego słowa. Po raz ostatni na listę zdobywców bramek Trałka wpisał się przed trzema tygodniami, w meczu z… Górnikiem Zabrze.

Jest jeszcze jeden wspólny mianownik dla Trałki i Żurkowskiego. Jak już wspomniałem, pomocnik Górnika pierwsze futbolowe szlify zdobył w Jastrzębiu Zdroju, zaś ojciec Trałki, Andrzej, był niegdyś napastnikiem GKS-u Jastrzębie.

 

Łukasz TRAŁKA

Fot. Paweł Jaskółka/Pressfocus

Klub: Lech Poznań

Urodzony: 11 maja 1974 roku

Wzrost/waga: 186 cm/77 kg

Debiut w ekstraklasie: 1 sierpnia 2004 roku

Mecze i gole w ekstraklasie: 339/23

 

Szymon ŻURKOWSKI

Fot. Rafał Rusek/Pressfocus

Klub: Górnik Zabrze

Urodzony: 25 września 1997 roku

Wzrost/waga: 185 cm/77 kg

Debiut w ekstraklasie: 15 lipca 2017 roku

Mecze i gole w ekstraklasie: 29/2