Pojedynek kolejki. Przed nimi przyszłość

Adrian Gryszkiewicz jest o dwa lata starszy od Michała Karbownika, ale to o graczu Legii Warszawa mówi się ostatnio więcej.


Michał Karbownik, zawodnik, który w marcu br. skończył 19 lat, znalazł się w gronie 40 zawodników nominowanych do nagrody Golden Boy 2020. Jest ona przyznawana najlepszemu piłkarzowi poniżej 21 roku życia. Trzeba przyznać, że gracz mistrza Polski znalazł się w niezwykle perspektywicznym gronie, bo na wspomnianej liście figurują nazwiska m.in. zdobywcy Ligi Mistrzów, Alphonso Daviesa, a także piłkarza Barcelony, Ansu Fati, czy dwóch znakomitych już przecież graczy Borussii Dortmund, Erlinga Haalanda i Jadona Sancho.

Karbownika spotkało zatem ogromne wyróżnienie, które być może pomoże w realizacji tego, o czym mówi się od dłuższego czasu – o transferze zagranicznym. Nadal najbliżej pozyskania zawodnika, który był już powołany do seniorskiej reprezentacji Polski, jest Napoli. Ciągle jednak tematu nie zrealizowano.

Na razie o takich zaszczytach, jak nominacja do nagrody Golden Boy, ani o zainteresowaniu czołowego zespołu Serie A, nie może nawet pomarzyć Adrian Gryszkiewicz. Co łączy piłkarza Górnika Zabrze z o dwa lata młodszym graczem Legii? Pozycja na boisku. Obaj nominalnie są lewymi obrońcami, choć Karbownik gra ostatnio na prawej stronie defensywy. Obaj także mają status młodzieżowca w swoich drużynach.

Gryszkiewicz w ekstraklasie debiutował znacznie wcześniej, bo pierwsze spotkanie na najwyższym poziomie rozgrywkowym rozegrał w lutym 2018 roku. Miał wówczas nieco ponad 18 lat. Karbownik było nieco starszy podczas swojego pierwszego meczu w ekstraklasie, co nastąpiło w sierpniu zeszłego roku.

Zawodnik Górnika szybciej ponadto zagrał przeciwko Legii, aniżeli Karbownik przeciwko Górnikowi. Było to już w jego trzecim oficjalnym meczu w barwach zabrzańskiej drużyny, w półfinale Pucharu Polski 2017/18, Gryszkiewicz zmierzył się z „wojskowymi” przy Roosevelta, a spotkanie to skończyło się remisem 1:1.

Dużo lepiej swój pierwszy mecz przeciwko Górnikowi wspomina gracz Legii. W rundzie jesiennej poprzedniego sezonu warszawianie rozbili zabrzan u siebie aż 5:1. Gryszkiewicza w tym spotkaniu zabrakło. Podobnie zresztą jak w rewanżu, który jego drużyna wygrała 2:0. Dziś zatem po raz pierwszy piłkarze ci staną naprzeciw siebie. Generalnie nie znają się dobrze, bo też nigdy nie zetknęli się np. w reprezentacjach juniorskich czy też młodzieżowej. Karbownik grał w drużynach do lat 17, 18 i 19. Gryszkiewicz w kadrze U-20.

Michał KARBOWNIK

Fot. Adam Starszyński/PressFocus

ur. 13 marca 2001 r.

Debiut w ekstraklasie

25 sierpnia 2019 z ŁKS-em Łódź

W ekstraklasie
Mecze 31
Minuty 2551
Gole 0

Asysty 7
W tym sezonie
Mecze 3
Minuty 182
Gole 0

Asysty 0

Adrian GRYSZKIEWICZ

Fot. Norbert Barczyk/PressFocus

ur. 13 grudnia 1999 r.

Debiut w ekstraklasie
9 lutego 2018 z Wisłą Płock

W ekstraklasie
Mecze 35
Minuty 2893
Gole 0

Asysty 1
W tym sezonie
Mecze 3
Minuty 270
Gole 0

Asysty 0


Na zdjęciu: Adrian Gryszkiewicz po strzeleniu gola Jagiellonii Białystok w Pucharze Polski.

Fot. Rafał Rusek/PressFocus