Pojedynek kolejki. Snajperzy z Iberii

Erik Exposito i Jesus Imaz strzelają w tym sezonie aż miło.


Jesus Imaz, ofensywny pomocnik Jagiellonii Białystok, został niedawno ósmym obcokrajowcem w historii ekstraklasy, który osiągnął i przekroczył barierę 50 zdobytych bramek na najwyższym poziomie rozgrywkowym w naszym kraju. Obecnie ma na swoim koncie 52 trafienia i w klasyfikacji wszech czasów goni Kaspera Hamalainena, który zdobył 54 gole. Co jest realne w wykonaniu 31-letniego piłkarza z Hiszpanii, jeżeli chodzi o wspomniany ranking.

W tym sezonie Imaz ma szansę nawet na to, by wskoczyć na podium. 62 gole w ekstraklasie, czyli o 10 więcej, strzelił od niego trzeci w tej klasyfikacji Igor Angulo, a drugi Miroslav Radović trafił do siatki 66 razy. Prowadzi, na razie niezagrożony, Flavio Paixao, który na listę strzelców wpisywał się aż 95 razy.

Erik Exposito, napastnik Śląska Wrocław, jak na razie zajmuje odległą lokatę. Wraz z ośmioma innymi piłkarzami jest na 30. miejscu, a tyle samo co on – czyli 25 goli – strzelili m.in. Prejuce Nakoulma czy Taras Romanczuk. Awansować do czołowej dziesiątki potrzebuje napastnik Śląska Wrocław jeszcze 15 trafień. Nie ulega wątpliwości, że bieżący sezon jest najlepszym spośród wszystkich dotychczasowych w wykonaniu hiszpańskiego zawodnika.

Z dorobkiem 8 trafień Exposito jest liderem, wraz z Mikaelem Ishakiem, klasyfikacji strzelców ekstraklasy. Z czego we Wrocławiu wszyscy są bardzo zadowoleni. Już dawno Śląsk nie miał tak skutecznego zawodnika. W ubiegłym sezonie Exposito zdobył 9 goli, a teraz ma o jedno trafienie mniej mimo iż rozgrywki nie osiągnęły jeszcze półmetka. Ostatnim graczem Śląska, który przekroczył dwucyfrową liczbę bramek w pojedynczym sezonie był Marcin Robak, który w rozgrywkach 2018/19 strzelił 18 goli.

Exposito, z całą pewnością, ma szanse, by dorównać osiągnięciu zawodnika, który – choć oficjalnie nie ogłosił jeszcze zakończenia kariery – to od czerwca tego roku pozostaje bez przynależności klubowej. Śląsk w znacznej mierze uzależniony jest od bramek zdobywanych przez hiszpańskiego napastnika. Gracz ten w tym sezonie wielokrotnie zdobywał gole na wagę zwycięstw lub remisów.

Tak było w meczach przeciwko Warcie Poznań, Cracovii, Zagłębiu Lubin czy Radomiakowi Radom. Hat tricka ustrzelił 25-latek raz. W starciu z Wisłą Kraków, który Śląsk wygrał 5:0. W ostatnim spotkaniu – z Bruk-Betem Termaliką – Exposito do siatki nie trafił i spotkanie zakończyło się porażką Śląska 3:4. Jesus Imaz, z kolei, strzelił gola w starciu Jagiellonii z Piastem Gliwice, a wcześniej dawał m.in. swojej drużynie zwycięstwa. W meczach z Lechem Poznań i Zagłębiem Lubin.


Erik EXPOSITO
Śląsk Wrocław - Lechia Gdańsk
Fot. Mateusz Porzucek/PressFocus

ur. 23 czerwca 1996 r.

W ekstraklasie

  • Mecze 75.
  • Minuty 5162.
  • Bramki 25.
  • Asysty 9.

W tym sezonie

  • Mecze 13.
  • Minuty 972.
  • Bramki 8.
  • Asysty 2.

Jesus IMAZ
Fot. Rafał Rusek/PressFocus

ur. 26 września 1990 r.

W ekstraklasie

  • Mecze 135.
  • Minuty 10665.
  • Bramki 52.
  • Asysty 19.

W tym sezonie

  • Mecze 12.
  • Minuty 1062.
  • Bramki 6.
  • Asysty 2.

Foto główne: Marta Badowska/PressFocus