„Poldi” rozmawia. Ofensywny bumerang. Ku przestrodze!
Jak zwykle na naszych Czytelników czeka bogaty serwis informacyjny z wielu dyscyplin sportowych. Materiały informacyjne, komentarze, opinie, aktualne wydarzenia.
„Poldi” rozmawia
Toczą się rozmowy na temat przedłużenia kontraktu Lukasa Podolskiego. – Jeszcze nic nie jest podpisane – mówi sam zawodnik. W klubie z Zabrza usłyszeliśmy, że lada dzień może się wyjaśnić przyszłość mistrza świata z 2014 roku. Wszystko zdaje się być na dobrej drodze i Lukas Podolski, który w ostatnim czasie jest w znakomitej dyspozycji, ma grać w kolejnym sezonie w Górniku. Zapytany o wszystko doświadczony zawodnik studzi jednak takie głosy. – Jeszcze nic na sto procent nie jest podpisane, toczą się rozmowy. Wszystko musi pasować, musi się wszystko ułożyć. Muszę wiedzieć, jakie cele ma klub, jak to wszystko ma wyglądać. Jestem w kontakcie z działaczami i zobaczymy. Nie ma co robić takich działań na szybko, ale jestem w kontakcie z naszym prezesem. Więcej w „Sporcie”
Ofensywny bumerang
Dwa bezbramkowe remisy Piasta stanowią pochwałę dla defensywy gliwiczan i naganę dla ofensywy. Trener Waldemar Fornalik lubi mówić o szklance do połowy pełnej i pustej. Atak jest tą drugą. Jeśli chodzi o zdobycz bramkową śląskiej drużyny, to w tym sezonie plasuje się ona w środku stawki. Czyli nie jest ani bardzo dobrze, ani bardzo źle. W tym sezonie kłopoty z ofensywą Piasta wracają jak bumerang. Martwić kibiców może jednak co innego. Najwięcej okazji strzeleckich Piast zazwyczaj ma po stałych fragmentach gry. Dośrodkowania lub rozegrania rzutów rożnych i rzutów wolnych stwarzają zagrożenie. Tu nie ma się praktycznie do czego przyczepić. Gorzej jest jednak z kreowaniem sytuacji z gry. Strzały z dystansu? Gdyby nie Damian Kądzior i Michał Chrapek, nie było ich niemal w ogóle. Szybkie rozegranie na jeden kontakt, z tzw. klepki? Ostatnio rzadkość. Prostopadłe podania? Również. Więcej w „Sporcie”
Ku przestrodze
Od października lepiej od katowickiego beniaminka punktują na zapleczu ekstraklasy tylko trzy zespoły. Trener Rafał Górak ku przestrodze przypomina jednak zespołowi historię z rundy jesiennej. GieKSa za ostatni tuzin kolejek wypracowała średnią punktową 1,66. Gdyby z taką punktowała do końca sezonu – a został do rozegrania… kolejny tuzin kolejek – dopisałaby jeszcze do swego dorobku 20 „oczek”. Czyli skończyłaby sezon, mając ich 47. Na ostudzenie co bardziej gorących katowickich głów, snujących dziś wizje o załapania się do barażów o ekstraklasę, postawmy sprawę jasno: to byłoby stanowczo zbyt mało, by doszlusować do czołowej szóstki. W poprzednich dwóch sezonach, czyli tych, w których obowiązywała już formuła z barażami, 47 punktów dawałoby dwukrotnie 9. miejsce. Więcej w „Sporcie”
Jeszcze w środowym wydaniu „Sportu”:
- Patryk Kun i Fran Tudor zagrali w Poznaniu czołowe role. Wyróżnienie tego duetu jest symboliczne, bo cały zespół rozegrał dobre spotkanie i zasłużenie zgarnął trzy punkty z niepokonanym dotychczas u siebie Lechem
- Ormianin Wahan Biczachczjan w swoim pierwszym miesiącu oficjalnych występów w barwach szczecińskiej Pogoni zgarnął nagrodę najlepszego zawodnika lutego!
- Indywidualnymi popisami, zupełnie nieadekwatnymi do tego, co dzieje się na boisku, daleko nie zajedziemy – mówi Piotr Jawny, trener Podbeskidzia
- Awans w kieszeni. Piłkarze Miedzi Legnica byliby wyjątkowo nieudolni, gdyby do końca sezonu roztrwonili przewagę, którą w tej chwili mają nad konkurentami
- Specjalista od efektownych bramek. Rozmowa z obrońcą GKS-u Tychy, Krzysztofem Wołkowiczem
- Wśród tych, którzy znaleźli się wśród powołanych na marcowe mecze bądź mecz reprezentacji Polski, jest Szymon Żurkowski
- Kylian Mbappe zapewnił Paris SG zwycięstwo w pierwszym meczu. Przed rewanżem z Realem Madryt doznał stłuczenia stopy i jego występ stanął pod znakiem zapytania
- Bayern Monachium, w 2009 roku, rozbił w dwumeczu Ligi Mistrzów zespół Sportingu Lizbona aż 12:1. Manchester City ma szansę, by tamtemu wynikowi dorównać
- Chciałbym pomóc kolegom w ostatnich meczach z GKS-em, ale nie wiem czy zdrowie mi pozwoli – mówi Jarosław Rzeszutko, napastnik Zagłębia Sosnowiec
- Międzynarodowa Federacja Siatkówki szuka chętnych na organizację tegorocznych mistrzostw świata mężczyzn. Wśród kandydatów wymienia się Polskę
Foto główne: Łukasz Sobala?PressFocus
