Polonia Bytom. Papiery z Gelsenkirchen
Bytomianie, domykający kadrę mającą w przyszłym sezonie wywalczyć awans na szczebel centralny, bezbramkowo zremisowali z młodzieżą IV-ligowego Rozwoju.
Kadra III-ligowej Polonii na papierze prezentuje się coraz bardziej imponująco. W sobotę pierwszy – póki co sparingowy – występ w jej barwach zanotował Mateusz Lipp. 18-latek zostanie wypożyczony na Olimpijską z niemieckiego Schalke 04 Gelsenkirchen.
Do sezonu przygotowywał się dotąd z Podbeskidziem Bielsko-Biała, którego zawodnikiem był od początku roku, ale – nie licząc sparingów – nie zadebiutował tam w I drużynie. Wystawiany był w IV-ligowych rezerwach. Do Bytomia – czyli rodzinnego miasta – przychodzi w poszukiwaniu regularnej gry na wyższym poziomie.
Dla niebiesko-czerwonych pozyskanie Lippa to solidne wzmocnienie. Nie dość, że ze swoją lewą nogą i warunkami fizycznymi powinien wpasować się w nowe dla Polonii ustawienie z trójką środkowych obrońców, to jeszcze jego atutem jest status młodzieżowca. Jednego z nich trener Ryszard Wieczorek chce wystawiać właśnie na środku defensywy, drugiego – w bramce.
Z Lippem, który w 2020 roku trafił do Schalke z Ruchu Chorzów, rywalizować ma Jakub Góralczyk. On z kolei zostanie wypożyczony z Cracovii, a pochodzi z Mikołowa. O miejsce między słupkami walczyć natomiast będą Szymon Gniełka i Eryk Mirus, wypożyczony z Lechii Gdańsk.
W sobotnim sparingu z IV-ligowym Rozwojem obaj zachowali czyste konto. Gorzej dla Polonii, że z zerem skończyli mecz także ich koledzy z ofensywy. Mimo sporej przewagi, bytomianie nie byli w stanie pokonać ambitnej i dzielnie broniącej się katowickiej młodzieży.
– Jestem przekonany, że w meczach o punkty przeciwnicy też będą stać w zorganizowanej obronie średniej i niskiej, starając się nam skutecznie przeszkadzać. W tym sparingu zabrakło nam precyzji. W lidze będzie jej więcej, bo nogi będą świeższe. Otwarcie wyniku z tak grającymi zespołami będzie kluczowe, dlatego bardzo dużo czasu poświęcamy na atak pozycyjny – przyznał trener Wieczorek, ciesząc się też z wypożyczenia Filipa Żagla z Ruchu Chorzów. 24-latek wrócił do Bytomia po niewiele ponad roku i zagrał już przeciw Rozwojowi.
Polonia Bytom – Rozwój Katowice 0:0
POLONIA: Gniełka – Bedronka, Zubkow, Lipp – Budzik, Wuwer, Krzemień, Zejdler – Gajda, Zieliński – Tkaczuk. [Grali także]: Mirus, Góralczyk, Radkiewicz, Andrzejczak, Gajda, Konieczny, Hałgas, Stefański, Żagiel, Wolny. Trener Ryszard WIECZOREK.
ROZWÓJ: Golik – Ziarkowski, Barwiński, Myśliwczyk, Kaletka, Wroza, Ciszewski, Kwiatkowski, Bielec, Gembicki. [Grali także]: Adamiec, Rogowski, Holeczek, Draga, Cieślar, Baranowicz, Zieliński. Trener Tomasz WRÓBEL.
Na zdjęciu: Bytomianie finalizują wypożyczenie Mateusza Lippa z Schalke. 18-latek liczy na regularną grę w rodzinnym mieście.
Fot. Maciej Grygierczyk
