Polonia Łaziska Górne. Nowy trener, ale bez legendarnego spikera
Bardzo słabo weszliśmy w ten mecz. Praktycznie przespaliśmy pierwszą połowę. Nie potrafiliśmy sobie poradzić wysokim pressingiem przeciwnika… – takie były pierwsze słowa komentarza Daniela Tukaja po meczu kończącym rundę jesienną, w którym Polonia Łaziska Górne przegrała u siebie z Unią Dąbrowa Górnicza 2:3.
Była to jedna z 10, ale też 3. z rzędu porażka IV-ligowca, utwierdzająca jego działaczy w przekonaniu o rozstaniu ze szkoleniowcem. Pod wodzą Tukaja łaziszczanie pierwszą część sezonu zakończyli z dorobkiem 13 punktów, wyprzedzając jedynie Unię Rędziny (7) i Jedność 32 Przyszowice (1).
Daniel Tukaj przestał być trenerem IV-ligowca z Łazisk Górnych. Prowadził Polonię w 32 meczach, notując 12 zwycięstw, 3 remisy i 17 porażek, bramki 51:60. Choć plan siedmiu sparingów został dopięty prawie na ostatni guzik (poszukiwany jest rywal na 4 lutego).
Już wiadomo, iż poszukiwania następcy Tukaja zakończyły się one sukcesem, a roli prowadzenia Polonii podjął się Piotr Mrozek. Dla 47-letniego szkoleniowca to powrót do klubu, w którym kończył grać w piłkę, zaczynał przygodę z trenerką i w tej roli przepracował 5 lat. W sezonie 2009/10 świętował z Polonią awans do III ligi i prowadził ją do kwietnia 2012 roku.
Kolejnymi „przystaniami” Piotra Mrozka były: GKS Tychy, Polonia Bytom, Skra Częstochowa, Cracovia U-19, MRKS Czechowice-Dziedzice i Unia Kosztowy, z którą po dwóch latach rozstał się w listopadzie, a wiosną przyjdzie mu się zmierzyć o ligowe punkty. Tych nowy zespół ambitnego szkoleniowca ma zaledwie 13 i w rundzie rewanżowej przyjdzie mu stoczyć batalię o utrzymanie.
Pierwsze spotkanie z zawodnikami wyznaczył na 11 stycznia, a sparingowymi rywalami jego zespołu będą: Górnik 09 Mysłowice (21.01.), KS Olkusz (28.01.), rywal poszukiwany (4.02.), Czarni Gorzyce (11.02.), Spójnia Landek (18.02.), Unia Książenice (25.02.) i Ruch II Chorzów (4.03.).
Oprócz Tukaja z Polonią pożegnał się też Jerzy Janecki, który przez 36 lat (!) pełnił na jej stadionie funkcję spikera, napawając kibiców nie tylko radiowym głosem, ale taż szeroką i bardzo szczegółową wiedzą historyczno-statystyczną. Pan Jerzy, któremu za prawie 4 dekady pracy dziękowali przedstawiciele powiatu, miasta, tyskiego podokręgu i klubu, ma swym dorobku ponad 600 oficjalnych meczów, ale podjął decyzję, by oddać mikrofon Bartoszowi Krusińskiemu.
Młody następca dał się już poznać z dobrej strony, lecz na obwieszczanie zwycięstw polonistów będzie musiał poczekać co najmniej do marca.
(m)
Fot. Facebook/K.S. Polonia Łaziska Górne
