Polska – Bułgaria. Sparing na plus

Polki po raz drugi ograły Bułgarię. Był to ich czwarty wygrany sparing z rzędu.


Trener naszej drużyny, Stefano Lavarini, postawił na ten sam skład, co w piątek. Opiekun rywalek, Lorenzo Micelli, zdecydował się postawić na inną szóstkę. Nie przyniosło to rezultatu. Polski pierwszego seta wygrały bardzo przekonująco. Bułgarki nie miały recepty na polski blok, ich strata rosła błyskawicznie i ostatecznie ugrały tylko 13 punktów. W kolejnych dwóch setach gra była bardziej wyrównana, ale nasze siatkarki kontrolowały przebieg spotkania.

Po wygraniu trzech partii, tak jak dzień wcześniej, rozegrano dodatkowy set. Obaj trenerzy mocno pozmieniali składy, tym razem to biało-czerwone musiały gonić wynik (8:13, 12:19). Nie udało się im doprowadzić do remisu i partię wygrały przeciwniczki.

W poniedziałek reprezentacja Polski zaczyna zgrupowanie w Szczyrku, a następnie czeka ją wyjazd do Włoch i sprawdzian z dużo silniejszymi rywalkami, jakimi są gospodynie, Serbki i Turczynki.

Polska – Bułgaria 3:1 (25:13, 25:18, 25:19, 16:25)

POLSKA: Wołosz (4), Różański (13), Korneluk (7), Stysiak (18), Szlagowska (10), Witkowska (4), Stenzel (libero) oraz Szczygłowska, Alagierska-Szczepaniak (5), Obiała, Gałkowska, Wenerska. Trener Stefano LAVARINI.

BUŁGARIA: Kitipowa, Paskowa, N. Dimitrowa, Czauszewa, Atanasijević, Todorowa,Paszulewa (libero) oraz Nejkowa, Beczewa, Kriwoszyjska, Jordanowa, Barakowa, Sakowa. Trener Lorenzo MICELLI.


Fot. Tomasz Kudala / PressFocus