Postać kolejki – Joel Valencia

Tak też było w starciu z legionistami, którzy w żaden sposób nie potrafili znaleźć sposobu na błyskotliwego 24-latka. Przy Łazienkowskiej cięli Valencię równo z trawą, oglądając kolejne żółte kartoniki. Tak było w sobotę, tak było też w wielu innych meczach tego sezonu.

Szybki i świetnie wyszkolony technicznie zawodnik z Ameryki Południowej nie jest przypadkowym zawodnikiem. Piłkarskiego abecadła uczył się w Hiszpanii, gdzie wyjechał z ojczyzny za wychowującymi go dziadkami. Jako 11-latek zaczął treningi w Realu Saragossa.

W klubie z Aragonii zrobił błyskawiczną karierę, a słynny meksykański szkoleniowiec Javier Aguirre, w przeszłości świetny piłkarz, który później prowadził takie kluby, jak Osasuna Pampeluna, Atletico Madryt czy w 2011 roku właśnie Real Saragossa, dał mu szansę debiutu w pierwszym zespole jako 16-latkowi! Obecny selekcjoner reprezentacji Egiptu wpuścił go na boisku w ligowym meczu z samym Realem Madryt. Było to w sierpniu 2011 roku.

Piast ograł Legię!

Dzięki grze w tak młodym wieku w silnej hiszpańskiej lidze, został najmłodszym Ekwadorczykiem, który zagrał w Primera Division. Jego występ w pierwszym zespole Realu Saragossa wzbudził, co zrozumiałe, ogromne zainteresowanie. Spekulowano, że interesuje się nim sama Barcelona! Przyszłość stała przed nim otworem.

Jego późniejsza kariera nie potoczyła się jednak tak, jakby sobie tego życzył. Występ przeciwko „Królewskim” okazał się epizodem. Grał potem w rezerwach klubu z Saragossy czy w drugim zespole Malagi. W Hiszpanii występował w UD Logrones, żeby trzy lata temu przenieść się do słoweńskiego FC Koper. Stamtąd w 2017 roku trafił do ekstraklasy, w której dziś jest prawdziwą gwiazdą. Zdobywa bramki, celnie podaje, a przede wszystkim kreuje doskonałe sytuacje kolegom, ściągając na siebie uwagę przeciwnika, przez co współpartnerzy z przodu mają więcej miejsca.

Jego marzeniem, oprócz oczywiście zdobycia historycznego mistrzostwa Polski z Piastem, jest powrót do Primera Division i gra w reprezentacji swojego kraju. Hernan Dario Gomez, znakomity kolumbijski trener selekcjoner reprezentacji Ekwadoru, nie będzie chyba długo zwlekał z powołaniem dla gwiazdy naszej ekstraklasy.

 

ZACHĘCAMY DO NABYWANIA ELEKTRONICZNYCH WYDAŃ CYFROWYCH

e-wydania „SPORTU” znajdziesz TUTAJ